Prawdopodobnie już w wakacje ruszą dwie duże inwestycje drogowe

- Oba przetargi zostały rozstrzygnięte, wyłoniliśmy wykonawców – informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik MZD. - W przypadku ulicy Zagnańskiej będzie to firma Strabag, która zadeklarowała, że zrealizuje przedsięwzięcie za blisko piętnaście i pół miliona złotych. Natomiast w przypadku ulicy Domaszowskiej będzie to firma Trakt, która podjęła się realizacji za kwotę blisko 23 milionów złotych – dodaje.

Ulica Zagnańska ma ogromne znaczenie dla całego układu komunikacyjnego Kielc. Jak przyznaje Jarosław Skrzydło, jej stan pozostawia wiele do życzenia.

- Ta ulica, od kiedy powstała, nie była kompleksowo modernizowana. Po przebudowie zyska zupełnie nową nawierzchnię z nową podbudową o odpowiedniej nośności. Pojawią się obustronne chodniki, kanalizacja deszczowa, oświetlenie uliczne oraz ścieżka rowerowa. Ponadto, na wysokości Aresztu Śledczego powstanie pętla autobusowa ze stanowiskami manewrowymi oraz miejscami postojowymi dla samochodów osobowych, w tym miejscami dla osób niepełnosprawnych – opowiada rzecznik MZD.

Nie do poznania zmieni się również ulica Domaszowska, na której oprócz nowej nawierzchni, chodników, oświetlenia i kanalizacji pojawią się także dwa ronda - jedno na przecięciu z ulicą Wiejską i Górną, natomiast drugie - u zbiegu Żniwnej z Poleską.

- Kompleksowo przebudujemy również skrzyżowanie alei Solidarności z aleją Tysiąclecia Państwa Polskiego. To będzie bardzo duże przedsięwzięcie, które nie ukrywam, że wygeneruje dosyć istotne problemy w ruchu – stwierdza.

Chwilowe utrudnienia to nic w porównaniu z ogromną radością zmotoryzowanych kielczan, którzy już niebawem będą mogli podróżować nie tylko łatwiej i szybciej, ale również bezpieczniej.

- Po przebudowie na skrzyżowaniu funkcjonować będą wszystkie relacje skrętne. Przypomnę, że w tej chwili jadąc aleją Solidarności nie ma możliwości skrętu w lewo w aleję Tysiąclecia Państwa Polskiego. Poprawi się również bezpieczeństwo, ponieważ obecne skrzyżowanie jest dosyć wąskie i wykonywanie manewrów skrętnych jest niezbyt intuicyjne dla kierowców.

Jak zaznacza Jarosław Skrzydło, obie inwestycje zostaną włączone do Inteligentnego Systemu Transportowego czyli będą spięte w sieć, która połączy wszystkie skrzyżowania z sygnalizacją na terenie miasta tworząc tak zwaną „zieloną linię”.

Zgodnie z ustawą, wszystkie firmy, które brały udział w postępowaniach mają dziesięć dni na złożenie ewentualnego odwołania od decyzji.

- Jeżeli takie dokumenty do nas nie wpłyną planujemy podpisać umowy z wykonawcami jeszcze w maju. Przed rozpoczęciem prac powinni oni wykonać projekty czasowych organizacji ruchu, które muszą zostać zaopiniowane przez Miejski Zarząd Dróg, policję oraz Urząd Miasta. Ta procedura trochę trwa. Optymistyczny scenariusz zakłada, że budowy ruszą z końcem czerwca lub początkiem lipca. Realizacja obu kontraktów powinna się zakończyć w czerwcu 2022 roku – informuje Skrzydło.

Inwestycje są realizowane w ramach projektu „Rozwój komunikacji publicznej w Kielcach”, współfinansowanego środkami z Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.