Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Plan zagospodarowania mieli sporządzić dekadę temu. Ten pojawi się za ok. 3 lata

wtorek, 13 lipca 2021 14:51 / Autor: Weronika Karyś
Plan zagospodarowania mieli sporządzić dekadę temu. Ten pojawi się za ok. 3 lata
Fot. Jacek Korus
Plan zagospodarowania mieli sporządzić dekadę temu. Ten pojawi się za ok. 3 lata
Fot. Jacek Korus
Weronika Karyś
Weronika Karyś

Mieszkańcy Nowego Folwarku od dziesięciu lat czekają na miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Prace nad jego przygotowaniem rozpoczęły się bowiem w 2011 roku i do dzisiaj nie zostały ukończone. Miasto tłumaczy zaistniałą sytuację i zapowiada szerokie konsultacje społeczne.

Mowa o pięciu ulicach: Sandomierskiej, Świętokrzyskiej, Morcinka, Domaszowskiej oraz Poleskiej.

– Szybkie zakończenie prac nad przedmiotowym planem nie jest możliwe z uwagi na brak zgodności przewidywanych rozwiązań planistycznych z obowiązującym studium – informuje Bożena Szczypiór, zastępca prezydenta Kielc.

- Jest to uzależnione od docelowych rozwiązań komunikacyjnych w północnej części tego obszaru, a pośrednio także z przebiegiem wschodniej obwodnicy Kielc. W obszar planu wchodzą bowiem elementy podstawowego układu drogowego ujętego w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania miasta Kielce.

We wrześniu 2020 roku rada miasta podjęła uchwałę dotyczącą opracowania nowego dokumentu studium.

– Sporządzenie tego dokumentu, którego ukończenie przewidziane jest na rok 2024, pozwoli na dokonanie korekt w dotychczas obowiązującym podstawowym układzie komunikacyjnym i dalszą kontynuację prac nad planem miejscowym. Koreluje to czasowo z aktualnie zleconymi pracami nad opracowaniem koncepcji wschodniej obwodnicy Kielc co ostatecznie przesądzi o układzie komunikacyjnym tej części miasta – tłumaczy Szczypiór.

W projekcie zostaną określone parametry i wskaźniki zabudowy takie jak maksymalny procent zabudowy działki, intensywność zabudowy, maksymalna wysokość zabudowy oraz minimalny udział powierzchni biologicznie czynnej.

- Wartości poszczególnych parametrów zostaną określone w toku prac na podstawie analizy stanu istniejącego, potrzeb i możliwości zabudowy poszczególnych terenu oraz złożonych wniosków. Będą przy tym analizowane także postulaty mieszkańców zgłoszone w petycji w września 2020 roku – zaznacza.

Wiceprezydent informuje również, że miasto planuje zorganizować szerszą debatę z udziałem zarówno mieszkańców, jak i środowisk eksperckich dotyczącą problemu lokalizowania nowej zabudowy wielorodzinnej w obszarach dotychczasowej zabudowy jednorodzinnej lub zagrodowej.

- Problem ten nie dotyczy tylko przedmiotowego obszaru, ale daje się zauważyć również w innych fragmentach miasta, co jest związane między innymi z niedostatkiem odpowiednio uzbrojonych terenów w mieście – tłumaczy.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO