Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Paliwo najtańsze od lat. Powodem: koronawirus

czwartek, 19 marca 2020 14:50 / Autor: Michał Łosiak
Paliwo najtańsze od lat. Powodem: koronawirus
Paliwo najtańsze od lat. Powodem: koronawirus
Michał Łosiak
Michał Łosiak

Kierowcy tankujący na stacjach benzynowych mogą się zdziwić. Tak tanio jak obecnie nie było od dawna. – Spadek popytu spowodował spadek cen – tłumaczy prof. Marek Leszczyński, ekonomista z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.

Koronawirus zmienia i wpływa obecnie na wszystkie dziedziny życia, także na ekonomię i sytuację gospodarczą, dla której kluczowe znaczenie ma kwestia cen paliw. Tutaj notujemy wartości najniższe od lat. – Zagrożenie spowodowało potężne tąpnięcie na rynkach ropy naftowej, która jest najtańsza od 18 lat. Spadają więc także ceny paliw. Wynika to z radykalnie niskiego zapotrzebowania na produkty finalne, w tym także na benzynę. Ograniczone zostały usługi logistyczne i transport, na który wpływ miało zamknięcie granic. Spójrzmy także na komunikację miejską, która „wozi powietrze” – mówi o przyczynach obecnej sytuacji prof. Leszczyński.

Dziś za litr 95-tki na jednej z kieleckich stacji możemy zapłacić nawet 4,29 złotych, a za 98-kę 4,59. Jaki to może mieć wpływ na gospodarkę? – Perspektywicznie nie jest to dobre, ponieważ sygnalizuje ograniczenie działalności gospodarczej zarówno w skali małych, jak i większych przedsiębiorstw. Odrobienie potencjalnych strat będzie zajmowało wiele miesięcy i lat. Może to przynieść poważne perturbacje – dodaje ekonomista.

– W normalnej sytuacji można by się było cieszyć. Mamy do czynienia z tąpnięciem o charakterze kryzysowym.  Nie podejrzewam, żeby popyt na żywność spadł, a tym samym również i ceny. Zresztą trzeba zapomnieć o wszelkich modelach ekonomicznych. Potrzeba nam innego myślenia i filozofii. To co się dzieje obecnie przyspieszy takie działania – przyznaje prof. Leszczyński.

O obniżkach na swoich stacjach poinformował także PKN Orlen.

- PKN ORLEN to polska firma, której działania wpływają bezpośrednio na rozwój krajowej gospodarki i Polaków. Podjęliśmy decyzję o obniżeniu cen paliw, tak aby Polacy, którzy muszą w tym trudnym czasie przemieszczać się, korzystali z własnych samochodów, zamiast komunikacji zbiorowej. Natomiast zachęcamy wszystkich, którzy mają taką możliwość, do pozostania w domu – mówi Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN ORLEN. - Wykorzystujemy wszystkie możliwości, aby oferować naszym klientom jak najbardziej atrakcyjne ceny. Jest to możliwe dzięki optymalizacji produkcji, dywersyfikacji źródeł dostaw oraz spadku cen baryłki ropy naftowej – dodaje prezes Obajtek.

Na światowy przemysł rafineryjny, który funkcjonuje obecnie w warunkach bardzo słabego makro, nałożył się efekt koronawirusa. Eksperci z OECD szacują, że globalna gospodarka spowolni o 0,5 punktu procentowego, co z przestojami chińskich rafinerii przyczyni się do zmniejszenia przyrostu globalnego popytu na ropę w bieżącym roku o 200 000 baryłek w stosunku do ubiegłego roku. Aktualna średnia cena baryłki ropy naftowej wynosi ok. 32 dolary. To umożliwia obniżenie cen również na stacjach PKN ORLEN.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO