MIASTO
W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach nowy zabieg ratujący życie
Kardiolodzy z kieleckiego szpitala na Czarnowie wykonali zabieg implantacji całkowicie podskórnego kardiowertera – defibrylatora (S-ICD). To pierwsza tego typu operacja w regionie.
Urządzenie, zgodnie z zaprogramowanym algorytmem, potrafi samodzielnie rozpoznać i przerwać zaburzenie rytmu serca.
– Zabieg implantacji kardiowertera – defibrylatora wykonano u 30-letniego pacjenta, z ciężkim uszkodzeniem serca, w przebiegu kardiomiopatii rozstrzeniowej. Mężczyzna zagrożony był ryzykiem nagłej śmierci z powody złośliwej arytmii komorowej – wyjaśnia dr Maciej Kluk, który był głównym operatorem.
Jak dodał lekarz, młody pacjent wymagał zabezpieczenia kardiowerterem – defibrylatorem, by nie doszło u niego nagłego zatrzymania krążenia, ale nie wymagał korzystania z funkcji rozrusznika serca.
– Powinien mieć wszczepiony układ pozanaczyniowego kardiowertera-defibrylatora w celu eliminacji ryzyka poważnych powikłań związanych z obecnością implantu w dużych naczyniach i sercu – powiedział dr Kluk.
Operacja się powiodła. Młody mężczyzna czuje się dobrze.
– Pacjent jest w dobrej formie. W trzeciej dobie po zabiegu został wypisany do domu. Oczywiście ma umówione wszystkie niezbędne rutynowe kontrole, tak że wszystko przebiegło pomyślnie – informuje lekarz.
Dr Kluk zapowiada, że szykują się kolejne zabiegi o podobnym charakterze.
Dotychczas w Świętokrzyskim Centrum Kardiologii wszczepiano jedynie przezżylne kardiowerter – defibrylatory, a zastosowana po raz pierwszy w Kielcach metoda S-ICD, jest znana w Polsce od 2014 roku.
Na świecie wszczepiono do tej pory ponad 140 tys. układów S-ICD. Istotne jest to, że metoda pozwala młodym pacjentom na utrzymanie aktywności fizycznej.