MIASTO
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna na kieleckim niebie. Zobaczymy też kometę Neowise
Do końca lipca będziemy mogli podziwiać na polskim niebie Międzynarodową Stację Kosmiczną. Niezwykły obiekt zobaczymy w Kielcach już dzisiejszej nocy. Nie będzie to jednak jedyny ciekawy punkt do obserwacji tej nocy.
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna powstała w 1998 roku. To efekt współpracy wielu krajów z całego świata, w tym m.in. Stanów Zjednoczonych, Rosji, czy Japonii. Stacja jest największym obiektem znajdującym się na orbicie okołoziemskiej. Wszystkie jej moduły zajmują obszar boiska do tenisa. Jej panele słoneczne, zaopatrujące ją w energię elektryczną, są bardzo duże i odbijają światło w naszą stronę.
– Porusza się ona w odległości czterystu kilometrów od powierzchni Ziemi. Jeden obieg wokół naszej planety zajmuje około półtorej godziny. Jej widoczność zależy od tego, czy w ciągu nocy znajdzie się ona nad, bądź w pobliżu danego terytorium – tłumaczy Przemysław Rudź z Polskiej Agencji Kosmicznej.
Uważni obserwatorzy będą mieli okazję śledzić przelot stacji do końca lipca. Żeby ustalić, o której godzinie najlepiej obserwować obiekt możemy skorzystać ze strony https://isstracker.pl. Dla Kielc początek widoczności stacji rozpocznie się już dziś, 15 lipca, o godzinie 22:40. Przelot będzie trwał prawie 6,5 minuty.
– Stacja nadleci od strony zachodniej i musimy uzbroić się w cierpliwość. Obserwujemy ją jako niepozorny punkt, który szybko zmienia położenie względem gwiazd. Kiedy jednak znajdzie się w najwyższym położeniu, doznaje znacznego pojaśnienia – wyjaśnia Przemysław Rudź.
Kolejna okazja nadarzy się tuż po północy. Wówczas stacja znajdzie się nad terytorium Polski.
Co ciekawe, w tym samym czasie obserwatorzy będą mogli zobaczyć Kometę Neowise. Powinniśmy jej szukać na kierunku północnym.