MIASTO
Miasto chce zazielenić rynek. Decyzja w tym roku?
Lepszy dojazd do Świętokrzyskiego Centrum Onkologii i Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego, zielona rewitalizacja zabytkowego śródmieścia Kielc, a także budowa kanalizacji w rejonie czterech ulic – to projekty, o których dofinansowanie będą zabiegać włodarze miasta. Wszystko w ramach Programu Inwestycji Strategicznych - Polski Ład.
Jak poinformował prezydent Bogdan Wenta, w ramach inicjatywy każdy samorząd lokalny może złożyć maksymalnie trzy wnioski o dofinansowanie projektów w różnych obszarach.
- Kielce również korzystają z tej okazji. Po konsultacjach stwierdziliśmy, że zajmiemy się infrastrukturą drogową, rewitalizacją śródmieścia i poprawą systemu kanalizacyjnego w czterech lokalizacjach – powiedział podczas środowej (28 lipca) konferencji prasowej.
Realizacja pierwszego i zarazem najdroższego projektu miałaby kosztować ok. 35 mln zł, a rządowe dofinansowanie wyniosłoby aż 95 proc.
- Chcielibyśmy przebudować skrzyżowanie Karczówkowskiej z Jagiellońską w ten sposób, żeby połączyć ulicę Karczówkowską z Kamińskiego i dalej z Podklasztorną – poinformowała wiceprezydent Bożena Szczypiór.
- Rozwiązanie z pewnością zwiększyłoby poziom bezpieczeństwa w tym miejscu, poprawiło dostępność do Świętokrzyskiego Centrum Onkologii i Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego, ale również wpłynęło na skrócenie dojazdu do ul. Krakowskiej od strony Ślichowic – dodała.
Rozmowy prezydenta z mieszkańcami w ramach programu "Peryferia" skłoniły władze miasta do złożenia wniosku w sprawie utworzenia kanalizacji sanitarnej w czterech lokalizacjach.
- Mowa o ulicy Biesak, Dobromyśl, Kamińskiego i 1-go Maja. W naszej ocenie te działania są priorytetowe. Ich koszt oszacowano na blisko pięć milionów złotych, a wkład własny wyniósłby tylko pięć procent – tłumaczy wiceprezydent Szczypiór.
Ostatni wniosek zakłada tzw. zieloną rewitalizację śródmieścia Kielc, w ramach której miasto wyznaczyło cztery zadania.
- Pierwsze to rewitalizacja skweru imienia Ireny Sendlerowej. Projekt zakłada między innymi stworzenie placu zabaw, strefy relaksu i odpoczynku – poinformowała wiceprezydent Agata Wojda.
- Drugie zadanie dotyczy rewitalizacji ulicy Bodzentyńskiej wraz z placem świętego Wojciecha. Tu bardzo duży nacisk kładziemy na urządzenie zieleni. W ramach trzeciego projektu chcielibyśmy urządzić przedpola dawnej synagogi – stworzyć tam zielony, wielofunkcyjny skwer z małą architekturą. Czwarty element tego wniosku to zazielenienie płyty rynku. Zakłada on między innymi stworzenie profesjonalnego odwodnienia, tak żeby roślinność, którą wprowadzimy na rynek nie była zakorzeniona w donicach tylko w powierzchni – dodała.
Całość opiewa na kwotę 23 mln zł, z kolei wkład własny wyniósłby 10 proc.
Od momentu decyzji o ewentualnym przyznaniu środków miasto musi w ciągu sześciu miesięcy ogłosić przetargi na realizację wspomnianych projektów.
- Są to więc inwestycje, które w dużej mierze mają zaawansowaną bądź przygotowaną dokumentację techniczną. Liczymy, że rozstrzygnięcie odbędzie się jeszcze w tym roku, ale nie zależy to od nas. Nabór został przedłużony do 15 sierpnia, więc mamy nadzieję, że decyzje zostaną podjęte we wrześniu. Jeżeli któryś z wniosków, a może wszystkie, uzyskają dofinansowanie będziemy w pierwszej połowie przyszłego roku gotowi do ogłaszania przetargów na każdy z projektów – tłumaczyła wiceprezydent Agata Wojda.