MIASTO
Kolizja na Czarnowie. Jechał po pijanemu i groził policjantowi
Wczoraj po południu, w ręce policjantów wpadł 29-latek. Mężczyzna jechał samochodem na „podwójnym gazie”, a później groził policjantowi i właścicielowi uszkodzonego auta.
Do zdarzenia doszło po godzinie 15, na kieleckim Czarnowie. Policjanci zwrócili wtedy uwagę na mercedesa, który miał uszkodzenia po kolizji.
- W tym czasie, do dyżurnego kieleckiej komendy wpłynęło zgłoszenie o kolizji na ulicy Piekoszowskiej, z udziałem mercedesa, który odjechał z miejsca zdarzenia. Sprawca uszkodził prawidłowo zaparkowaną toyotę i forda. Tym samym wyjaśniła się zagadka uszkodzeń na niemieckim samochodzie – mówi Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Na miejscu pojawił się 45-latek, właściciel jednego z uszkodzonych pojazdów. 29-letni kierowca zaczął grozić zarówno policjantom jak i 45-latkowi. Agresywny mężczyzna trafił do aresztu, jak się okazało, miał w organizmie ponad dwa promile.
- Długa lista zarzutów czeka teraz na zatrzymanego kielczanina. 29-latek usłyszy je najprawdopodobniej zaraz po wytrzeźwieniu – dodaje Karol Macek.
Mężczyźnie grożą trzy lata więzienia.