Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Kolejny protest w sprawie „Premy”. Chcą reakcji ministerstwa

czwartek, 28 lutego 2013 13:06 / Autor: Maciej
Kolejny protest w sprawie „Premy”. Chcą reakcji ministerstwa
Kolejny protest w sprawie „Premy”. Chcą reakcji ministerstwa
Maciej
Maciej

W czwartek przed Świętokrzyskim Urzędem Wojewódzkim doszło do kolejnej manifestacji związków zawodowych w obronie pracowników CPP „Prema”. Celem manifestacji było wyrażenie dezaprobaty wobec łamania praw pracowniczych, związkowych i obywatelskich przez Zarząd w Kielcach oraz permanentny brak reakcji w tej sprawie Ministerstwa Skarbu Państwa.

To odpowiedź na oświadczenie Rady nadzorczej spółki, która apeluje o jak najszybsze zażegnanie konfliktu i porozumienie stron. Jednocześnie zaznacza, że nie przewiduje odwołania prezesa.

Związkowcy odpowiadają także na oskarżenia, jakoby pracownicy nie chcieli wprowadzenia do firmy prywatnego inwestora. – To nie prawda! – odpowiada Waldemar Bartosz, przewodniczący „Solidarności” regionu świętokrzyskiego. – Załoga „Premy” wynegocjowała pakiet socjalny i tym samym dała zielone światło. W tym czasie na papierze z pieczątką firmową zbierane były podpisy przeciwko wprowadzeniu nowego inwestora. Była ona użyta co najmniej za wiedzą prezesa. Jeżeli tak, Grzegorz Wysocki stał na czele przeciwników prywatyzacji – zauważa przewodniczący.
{audio}Waldemar Bartosz (posłuchaj!)|bartosz.MP3{/audio}

W czwartek na ręce wicewojewody złożona została petycja związkowców adresowana do Ministerstwa Skarbu Państwa opowiadająca się za odwołaniem prezesa. – Przyjętą petycję zgodnie z założeniami przekażę do ministerstwa – informuje Grzegorz Dziubek.

Jednocześnie pracownicy „Premy” nie wyobrażają sobie innej sytuacji, niż dymisji Grzegorza Wysockiego. – Nasza współpraca nie jest już możliwa – podkreśla Sławomir Barwiński, wiceprzewodniczący „Solidarności” w „Premie”.

{audio}Sławomir Barwiński (posłuchaj!)|slawek.MP3{/audio}

– Dotąd rząd nie reagował na nasze postulaty – dodaje Waldemar Bartosz.

 

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO