MIASTO
[AKTUALIZACJA] Kolejna próba odwołania Suchańskiego. Znamy nazwisko potencjalnego następcy
We wtorek, 1 czerwca, klub radnych Prawa i Sprawiedliwości złożył wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej w sprawie odwołania Kamila Suchańskiego z funkcji przewodniczącego kieleckiej rady miasta. Ta odbędzie się 8 czerwca.
- Uważamy, że obecny przewodniczący nie spełnia standardów, których oczekujemy od osoby na tym stanowisku – informuje Jarosław Karyś, przewodniczący klubu Prawa i Sprawiedliwości. - Jestem radnym czwartą kadencję, więc mam już pewne doświadczenie. Stąd wiem, że sposób w jaki pan Kamil Suchański prowadzi sesje jest niedopuszczalny. Ciągłe przerywanie i niekończące się polemiki stawiają radę w bardzo złym świetle. Chcemy to zmienić, stąd nasza propozycja. Jesteśmy zgodni w tej kwestii, pod wnioskiem podpisali się wszyscy członkowie klubu Prawa i Sprawiedliwości – dodaje.
Nadzwyczajna sesja rady miasta odbędzie się w formie zdalnej, a głosowanie w trybie tajnym. Oznacza to, że kielczanie poznają jedynie jego wynik, nie będą jednak wiedzieli kto był za, przeciw, a kto wstrzymał się od głosu.
- Będziemy chcieli procedować w sumie dwie uchwały. Pierwsza dotyczy odwołania przewodniczącego Kamila Suchańskiego. Jej konsekwencją jest oczywiście druga uchwała dotycząca powołania kolejnego przewodniczącego – informuje Karyś.
Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości liczy w sumie jedenaście osób. Jednak by Kamil Suchański został odwołany potrzeba co najmniej trzynastu głosów za. Toteż nic nie jest jeszcze przesądzone.
Przewodniczący Jarosław Karyś zaznacza, że nadzwyczajne spotkanie rady miasta nie ma żadnego wpływu na czwartkową sesję, podczas której gremium ma pochylić się nad projektem uchwały w sprawie referendum.
- Jeżeli ktoś tak myśli to oczywiście się myli. Próbę odwołania Kamila Suchańskiego podejmowaliśmy już w zeszłym roku. Wtedy jeszcze nie mówiło się o referendum w sprawie Bogdana Wenty. Ten rok tylko potwierdził nasze obawy i opinie, że obecny przewodniczący nie spełnia standardów. Myślę, że składając wniosek o referendum pan Kamil potwierdził, że to co robi jest mało racjonalne. Pamiętajmy, że za trzy tygodnie odbędzie się sesja absolutoryjna, podczas której Bogdan Wenta zostanie poddany ocenie wszystkich radnych. Według mnie, pan prezydent niczego takiego nie zrobił, żebyśmy musieli zmienić zdanie, natomiast niewątpliwie próba procedowania referendum przed sesją absolutoryjną wydaje się zupełnie nieracjonalnym krokiem – stwierdza Jarosław Karyś.
Póki co trudno mówić o potencjalnym następcy Kamila Suchańskiego i jednoznacznie wyrokować, co wydarzy się na sesji. Jednak osobą rekomendowaną na to stanowisko przez klub Prawa i Sprawiedliwości jest jego przewodniczący, Jarosław Karyś.