Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Kieleckie lokale gastronomiczne gotowe na otwarcie

piątek, 14 maja 2021 09:24 / Autor: Weronika Karyś
Kieleckie lokale gastronomiczne gotowe na otwarcie
Fot. Magdalena Nowak
Kieleckie lokale gastronomiczne gotowe na otwarcie
Fot. Magdalena Nowak
Weronika Karyś
Weronika Karyś

Na ten dzień czekali chyba wszyscy. Po siedmiu miesiącach zamawiania na wynos, kielczanie w końcu zjedzą obiad „na mieście”. Póki co do dyspozycji spragnionych normalności gości będą tylko ogródki gastronomiczne. Jednak już za dwa tygodnie, 28 maja, lokale zaczną działać tak, jak za starych, dobrych czasów.

To będzie naprawdę wyjątkowy weekend. Otwarte ogródki gastronomiczne i zniesiony obowiązek noszenia maseczek – tego nie zepsuje nawet pogoda. Kielczanie cieszą się, że życie choć w niewielkim stopniu zaczyna wracać do normalności.

- Bardzo tęskniłam za spędzaniem czasu „na mieście”. Restauracje i kawiarnie to mój drugi dom. Przed pandemią często je odwiedzałam. W końcu to idealne miejsce do randek i spotkań ze znajomymi, przyjaciółmi lub rodziną. Cieszę się, że w końcu je otworzyli – stwierdza pani Maria.

Choć po informacjach dotyczących odmrażania gastronomii w kieleckich lokalach rozdzwoniły się telefony, jak udało nam się ustalić, większość z nich nie prowadzi rezerwacji na stoliki.

- Lokal będzie czynny tak jak zwykle, od godziny 11. Nie robimy jednak rezerwacji. Obowiązuje zasada kto pierwszy ten lepszy, tak więc każdy będzie miał szansę usiąść w naszym ogródku - informuje Marcin Kozioł, manager restauracji Stary Browar zlokalizowanej przy kieleckim Rynku.

- Ogródek jest już rozstawiony, wymaga jeszcze kosmetycznych poprawek. W tym roku pozwolono nam go nieco powiększyć, więc mimo reżimu sanitarnego będziemy mogli przyjąć większą liczbę gości. Myślę, że wszyscy cieszą się z tego otwarcia, my również – stwierdza.

Restauracje zlokalizowane przy ulicy Solnej również przygotowują się na przyjęcie gości. - Po siedmiu miesiącach każdy jest spragniony, żeby usiąść w gronie rodziny lub przyjaciół i zjeść coś dobrego. Zainteresowanie jest spore, ludzie dzwonią, żeby rezerwować stoliki. Niestety, nie możemy tego robić, ponieważ mamy ich tylko trzy. Musimy więc zachęcać gości do spontanicznych odwiedzin – mówi Marcin Jurny właściciel azjatyckiej restauracji NEKO.

Na brak zainteresowania nie narzekają również właściciele restauracji Solna12. - Codziennie odbieramy bardzo dużo telefonów. Co prawda prowadzimy rezerwacje na część stolików, natomiast resztę zostawiamy dla tak zwanych „gości z ulicy”. Wielu kielczan z pewnością w weekend wybierze się na spacer bez konkretnego planu czy celu. U nas będą mogli smacznie zjeść bez wcześniejszego umawiania, o ile stoliki nie będą już zajęte. Jesteśmy spragnieni normalności. Naprawdę brakowało nam kontaktu z ludźmi – przyznaje Joanna Bielecka, manager restauracji Solna12.

Już za dwa tygodnie, 28 maja, restauracje będą mogły przyjmować gości nie tylko w ogródkach, ale również wewnątrz lokali.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO