MIASTO
Kamil Suchański złożył interpelację w sprawie Macieja Obary
Przewodniczący Rady Miasta Kamil Suchański złożył interpelację w sprawie kontrowersji dotyczących zmian na stanowisku dyrektora Muzeum Zabawek i Zabawy. Radny nie zgadza się z decyzją prezydenta o powierzeniu stanowiska dyrektora Annie Tyszewicz-Obarze i domaga się podania rzeczywistych powodów unieważnienia konkursu.
Przypomnijmy. Maciej Obara był szefem Muzeum Zabawek i Zabawy od 2011 roku. Jego kontrakt skończył się w listopadzie 2019 roku, ale prezydent nie przedłużył mu umowy. Władze miasta ogłosiły konkurs na nowego dyrektora. Do udziału w nim zgłosiły się dwie osoby, jedną z nich był Maciej Obara. Komisja rekrutacyjna stwierdziła jednak, że żaden z kandydatów nie nadaje się, aby pełnić tę funkcję i na stanowisko bez konkursu została powołana dotychczasowa zastępczyni dyrektora Anna Tyszewicz-Obara.
Z decyzją prezydenta nie zgadza się wiele osób, w tym pracownicy Muzeum i przedstawiciele instytucji współpracujących z placówką, którzy skierowali do włodarza miasta pisma z prośbą o przywrócenie Macieja Obary na stanowisko dyrektora. Interpelację w sprawie kontrowersji dotyczących zmian na stanowisku dyrektora Muzeum złożył też Kamil Suchański, przewodniczący Rady Miasta.
"Po raz kolejny w jednostce organizacyjnej Urzędu Miasta doszło do obsadzenia najwyższego stanowiska kierowniczego w trybie pozakonkursowym. W sprawie najbardziej bulwersuje fakt, iż do mianowania na stanowisko pełniącego obowiązki dyrektora jednostki Anny Tyszewicz-Obary, od 2013 roku wicedyrektor, doszło przed podjęciem przez pana prezydenta decyzji o pozostawieniu bez rozstrzygnięcia konkursu na funkcję szefa Muzeum Zabawek i Zabawy, w którym wystartowały dwie osoby, w tym dotychczasowy dyrektor - Maciej Obara. Kuriozalne jest uzasadnienie tej decyzji zaprezentowane przez wiceprezydenta Różyckiego: "Komisja stwierdziła, iż obaj kandydaci dopuszczeni do konkursu nie odpowiadali wystarczająco dobrze" - napisał w interpelacji Kamil Suchański.
Jego zdaniem w procesie oceny kandydatury Macieja Obary pominięto tak istotne elementy, jak jego odpowiednie wykształcenie, wieloletnie doświadczenie menadżerskie, sukcesy na polu zarządzania placówką, pozytywne wyniki kontroli i audytów oraz doskonałe relacje z kadrą pracowniczą.
Prezydent nie odpowiedział jeszcze na interpelację radnego. Nie zmienił też swojej decyzji w sprawie Macieja Obary. Pracownicy Muzeum zapowiedzieli, że będą nadal bronić byłego dyrektora.
Z kolei Radny Marcin Stępniewski z PiS złożył do prezydenta interpelację w sprawie wykazu wszystkich stanowisk kierowniczych, zarówno w Urzędzie Miasta, jak i jednostkach podległych, na których nastąpiła zmiana personalna od 22 listopada 2018 roku wraz z informacją czy powołanie nastąpiło po przeprowadzeniu postępowania konkursowego czy w trybie bezkonkursowym.