MIASTO
Kamil Suchański: To wynik poniżej naszych oczekiwań
Kamil Suchański poza podium w wyborach na prezydenta Kielc. Według badania sondażowego exit poll z poparciem 12,4% uplasował się na czwartym miejscu, za Maciejem Burszteinem Marcinem Stępniewskim (PiS) i Agatą Wojdą (KO). Jeśli sondaże się potwierdzą, w drugiej turze wyborów kandydatka Koalicji Obywatelskiej zmierzy się z kandydatem Prawa i Sprawiedliwości.
– Oczywiście wynik chciałoby się mieć lepszy, ten jest poniżej naszych oczekiwań. Tak zdecydowali mieszkańcy, widocznie z naszym planem dla Kielc jeszcze do nich nie trafiliśmy. Mam nadzieję, że sondażowe wyniki jeszcze się zmienią, tak jak było m.in. w 2018 roku w przypadku Piotra Liroya Marca. Trzeba pogratulować jednak Agacie Wojdzie, jej wynik jest naprawdę rewelacyjny, a ja konkurentów doceniam – stwierdził Kamil Suchański.
Komentując na gorąco przyczyny wyborczego niepowodzenia Kamil Suchański, stwierdził, że w trakcie kampanii jego komitet był najmocniej atakowany w mediach społecznościowych.
– Każde nasze potknięcie było podnoszone do rangi wielkiego problemu, a tak naprawdę były to drobne wpadki, które zdarzają się każdemu z komitetów. Oceniam, że nasza konkurencja się bała. Bała się zarówno, Platforma Obywatelska jak i każdy inny komitet, który upatrywał szansę w tym, że tylko obniżenie poparcia dla mnie spowoduje, że Agata Wojda wygra w drugiej turze, lub wejdzie do niej ktoś inny. Gra w stosunku do nas była dość brutalna – stwierdził.
Druga tura odbędzie się 21 kwietnia.