MIASTO
Groził, śledził i miał broń. Odpowie za stalking
Nawet osiem lat więzienia grozi 51-letniemu kielczaninowi, który odpowie za stalking. Mężczyzna prześladował 29-letnia kobietę i jej ojca. Odpowie też za ucieczkę przed policjantami i posiadanie broni pneumatycznej.
Mężczyzna miał już od dłuższego czasu obserwować kobietę, dzwonić do niej, pisać wiadomości, a nawet grozić śmiercią. Został zatrzymany we wtorek, 24 października, na ulicy Długiej w Kielcach, gdy jechał autem.
- Mężczyzna, chcąc uniknąć spotkania z funkcjonariuszami, zignorował sygnały, które dawali mu do zatrzymania. Po kilkusetmetrowym pościgu policjanci zatrzymali uciekiniera. Czynności na miejscu wykazały, że mężczyzna może znajdować się pod wpływem narkotyków. Wstępne testy ujawniły w jego organizmie kokainę – wyjaśnia Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowy KMP w Kielcach.
Policjanci znaleźli także broń pneumatyczną w schowku samochodu. Mężczyźnie grozi w sumie osiem lat więzienia, trafił do aresztu na trzy miesiące.