MIASTO
Czy mieszkańcy Kielc doczekają się remontu ścieżki przy Silnicy?
Odezwała się do nas pani Krystyna, skarżąc się na fatalny stan ścieżki w dolinie Silnicy. Nasza czytelniczka zwraca uwagę, że jest to trakt często uczęszczany przez pieszych, powinien więc zostać wreszcie wyremontowany.
Tą sprawą zajmowaliśmy się już kilka miesięcy temu. Pisaliśmy wówczas, że ścieżka na lewym brzegu rzeki, na odcinku od ulicy Jesionowej do Wiosennej, jest bardzo zniszczona. Nasza czytelniczka zwraca uwagę, że korzysta z niej wielu rowerzystów, matek z małymi dziećmi, a także starszych ludzi.
– Spaceruje tam wielu seniorów. Wśród nich są także osoby niepełnosprawne, które nie mają możliwości wyjazdu poza miasto w celach rekreacyjnych. To dla nich jedyna przestrzeń do wypoczynku; tam mogą pospacerować, jednak w warunkach, jakie tam panują to wręcz niebezpieczne. Nawierzchnia ścieżki jest popękana i nierówna, a po deszczu nie da się tam przejść suchą nogą – mówi pani Krystyna.
Jak zapewnia Tomasz Porębski, rzecznik prezydenta Kielc, miasto ma na uwadze ten problem i rewitalizacja wspomnianego terenu jest w planach. Jednak ze względu na brak pieniędzy w tegorocznym budżecie, prace nie będą mogły się rozpocząć.
– Będziemy chcieli wygospodarować niezbędna kwotę w kolejnych planach finansowych. Należy przy tym pamiętać, że potrzebne są także środki na wykonanie dokumentacji na rewitalizację całego terenu w obrębie doliny Silnicy, a potem na przeprowadzenie inwestycji – mówi rzecznik. – Na chwilę obecną możemy zadziałać tu jedynie doraźnie poprzez wyrównywanie drogi kruszywem, tak żeby nie robiły się w niej zastoiny wody – dodaje.