Czy miasto wykupi Pałacyk Tomasza Zielińskiego? Jest na to szansa

Sprawa wykupu zabytkowego pałacyku sięga 2017 roku. Wówczas miasto zamierzało nabyć udziały od prywatnych właścicieli, ale cena jaką zaproponowali była zbyt wysoka, bo wynosiła 14,5 miliona złotych. Temat powrócił niedawno na spotkaniu prezydenta Wenty oraz urzędników miejskich z pełnomocnikami współwłaścicieli nieruchomości.

– Porozumiano się co do ceny zakupu udziałów, która jest proporcjonalna do 20 procent udziałów, jakie już ma samorząd kielecki, a w praktyce jest niemal wartością gruntów. Z tego powodu chcemy, aby te środki zostały zabezpieczone w budżecie i wieloletniej prognozie finansowej, co pozwoli na prowadzenie dalszych rozmów i w efekcie finalizację transakcji – informuje Tomasz Porębski, rzecznik prasowy prezydenta Kielc.

Obecnie do gminy należy jedna piąta udziałów w nieruchomości, a pozostała część jest w rękach prywatnych. Miasto musiałoby właścicielom zapłacić w ratach pięć milionów złotych, z czego milion do końca tego roku. W dwóch kolejnych latach raty wynosiłyby po dwa miliony złotych.

Pałacyk Zielińskiego to jeden z najcenniejszych zabytków architektonicznych Kielc. Od 1985 roku mieści się w nim Dom Środowisk Twórczych. Pałacyk swą nazwę zawdzięcza Tomaszowi Zielińskiemu, który w latach 1847–1858 dzierżawił ten obiekt od rządu i przekształcił go w kompleks pałacowo-ogrodowy.