MIASTO
Coraz częstsze pożary
Susza coraz mocniej daje się w znaki świętokrzyskim strażakom. W ostatnich dniach coraz częściej wyjeżdżają oni do interwencji przy gaszeniu traw, nieużytków i poszycia leśnego.
Do najpoważniejszego pożaru doszło wczoraj, (18 sierpnia) koło Pińczowa, gdzie spłonęło około 10 hektarów nieużytków.
Strażacy zgłoszenie odebrali około godz. 17.30. Ogień objął ok. 10 hektarów nieużytków i las w miejscowościach Skrzypiów i Zakrzów. Na miejscu pracowało 16 zastępów straży pożarnej, wspomaganych przez śmigłowiec, który dwa razy zrzucał już wodę na płonące nieużytki. Dym i płomienie widać było z odległości kilku kilometrów, a cała akcja gaśnicza trwała kilka godzin.
Kieleccy strażacy co dziennie po kilka razy wyjeżdżają do gaszenia traw, nieużytków i lasów. Przy obecnych warunkach pogodowych, kiedy panuje susza oraz wzmaga się silny wiatr akcje gaśnicze są bardzo trudne do prowadzenia. Pożary szybko się rozprzestrzeniają i stanowią zagrożenie dla budynków gospodarczych.
O ostatnich interwencjach kieleckich strażaków mówi Robert Sabat – oficer prasowy KM PSP Kielce:
Strażacy apelują o rozwagę, tak aby nawet przypadkowo nie wywołać pożaru traw, nieużytków czy lasów.