Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Cięcia w szpitaliku

środa, 20 lutego 2013 17:31 / Autor: Piotr Michalec
Cięcia w szpitaliku
Cięcia w szpitaliku
Piotr Michalec
Piotr Michalec

Stu pracowników szpitalika dziecięcego w Kielcach straci pracę. Dyrektor wprowadza plan restrukturyzacji, który ma powstrzymać zadłużanie i nierentowność placówki.

Cięcia dotkną wszystkie grupy zawodowe, pracę ma stracić aż 45 pielęgniarek i pięciu lekarzy. - Wprowadzony jest jednak program dobrowolnych odejść, który promuje pracowników sześciomiesięcznym wynagrodzeniem, jeśli sami zrezygnują – komentuje dyrektor Włodzimierz Wielgus. - W przypadku posługujemy się wytycznymi konsultanta krajowego ds. pielęgniarstwa dotyczącymi rekomendowanych wskaźników zatrudnienia – podkreśla Wielgus. Czy to znaczy, że jest ich w szpitalu zbyt dużo? – Mamy niskie obłożenie, sięgające 50% i musimy do niego dostosować ilość personelu. W szpitalu są 273 łóżka, a firma, która sporządziła zewnętrzny audyt, rekomenduje likwidację 70-ciu. Będzie to dotyczyło m.in. oddziału chirurgii, ortopedii, hematologicznego.

Planowana jest też likwidacja całego oddziału patologii noworodka, który przyniósł w ub. roku 1,2mln zł strat. Dyrektor pociesza, że od 1 kwietnia taki oddział ruszy w szpitalu wojewódzkim na Czarnowie.

- Próbujemy to tak zorganizować, by nie pogorszyła się opieka nad małymi pacjentami. Każde zmiany w jakiś sposób zaburzają pracę personelu, dopóki ludzie nie przyzwyczają się do pracy w nowych warunkach. Nie mamy wyjścia, musimy zrównoważyć koszty, szpital jest zadłużony – podkreśla dyrektor. Zmiany nie są podłożem dla połączenia ze szpitalem w Czerwonej Górze, co proponowały władze samorządu; stoimy na stanowisku, że szpital dziecięcy powinien być jednostką samodzielną – podkreśla Wielgus.

Restrukturyzacja ma ruszyć w marcu.

Tymczasem pracownicy Szpitala Dziecięcego w Kielcach alarmują też, że szpitalik planuje sprzedaż laboratorium, narzekają, że wysokiej klasy sprzęt jest tu zbyt mało wykorzystywany, brakuje inwestycji, placówka nie stara się o żadne unijne dotacje. Krytykują działania dyrektora jako managera i sugerują zwolnienia w zarządzie.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO