MIASTO
Ceny gazu drastycznie poszły w górę. Co na to restauratorzy?


Podwyżki cen gazu i energii elektrycznej są kolejnym ciosem dla restauratorów, po zamknięciu ich lokali spowodowanym epidemią. Wzrosty sięgają kilkudziesięciu procent w stosunku do poprzednich miesięcy. Jak przedsiębiorcy radzą sobie w dobie szybujących cen?
Restauratorzy znacznie stracą na wzroście cen energii i gazu, to oczywiste. Odbije się to na cenach ich produktów, a więc podwyżka nie ominie również i konsumentów.
- Najpierw otrzymaliśmy podwyżkę o 42 procent, a teraz dostałem informację, że w październiku na europejskim rynku wyniosła ona aż 119 procent. Ta sytuacja niestety będzie miała odzwierciedlenie w cenach, a więc uderzy w naszych klientów – prognozuje Grzegorz Romański, właściciel restauracji "Monte Carlo".
Damian Tomalik, właściciel restauracji Mopolka i Rockabilly Steakhouse and Whisky Bar zgadza się z tym, że ostatecznie więcej zapłacą klienci.
- W moim przypadku gaz od ostatniej faktury wzrósł o 36 procent. Ceny w restauracjach nieustannie idą w górę, a opłata za to paliwo jest jednym z czynników. Płacimy więcej za wszystko, począwszy od pomidora, poprzez gaz i energię. Niemożliwe jest zrobienie sałatki czy burgera w tej samej cenie jak w zeszłym roku – ocenia.
To, że podwyżka cen za gaz znacząco wpływa na funkcjonowanie restauracji zauważa także Bartłomiej Makówka z Gospody Echa Leśne.
- W naszym lokalu używamy przede wszystkim gazu, mamy dziesięć palników gazowych, patelnie i inne urządzenia na to paliwo. Tak drastyczna podwyżka znacząco w nas uderza. Jest to dla nas tym bardziej uciążliwe, że wciąż odczuwamy skutki epidemii i zamknięcia lokalu. Mimo to nie zamierzamy podnosić cen naszych potraw – podkreśla.
- Jest ryzyko, że ceny w naszej restauracji wzrosną – uważa z kolei Maciek Jakubczyk, współwłaściciel restauracji „Żółty Słoń”. I zauważa inny problem:
- W sezonie jesienno-zimowym lokale zlokalizowane w centrum miasta odczuwają różnicę, w stosunku do restauracji spoza śródmieścia. Na rynku czy na ulicy Sienkiewicza obroty wtedy spadają, a pojawiają się koszty ogrzania lokali. Restauracja „Żółty Słoń” nie jest zlokalizowana w samym centrum, a więc zimą i jesienią odczuwamy większy ruch. Gdy z rynku znikają ogródki, ludzie wybierają inne restauracje – twierdzi.
Jak sytuacja związana z cenami gazu i energii będzie wyglądać w przyszłości? - Prognozy wskazują, że w ciągu najbliższych kwartałów musimy liczyć się z podwyżkami energii – stwierdza prof. Marek Leszczyński, ekonomista z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.
- Jeśli chodzi o gaz, te podwyżki nieco się uspokoją, a na rynek europejski trafi więcej tego surowca. Warto wiedzieć, że nasz kraj jest na trzecim miejscu w Europie, jeśli chodzi o ceny prądu. Przekłada się to na kondycję gospodarstw domowych, a także gastronomii i małych i średnich firm. Takie przedsiębiorstwa mają niewielkie zaplecze finansowe, by przetrwać ciężki czas – wyjaśnia profesor Leszczyński.
Jak dodaje, sytuacja związana z cenami energii odbije się również na produkcji.
- Jej koszty rosną tam, gdzie mamy do czynienia z dużym zużyciem energii – na przykład w hutach czy zakładach przemysłowych. Przełoży się to na wzrost cen produktów i towarów. Póki co prognozy nie są zbyt optymistyczne. Przedsiębiorcy już to odczuwają, ponieważ jeszcze nie zdążyli pozbierać się po obostrzeniach covidowych. Ich sytuacja trochę się poprawiła w okresie wakacyjnym, ale zaraz pojawiły się podwyżki cen energii i gazu. W ślad za tym będzie szło podwyższenie kosztów prowadzenia działalności, usług komunalnych, a być może i podatków lokalnych – informuje ekonomista.
Jak podkreśla, jeśli w budżecie domowym będzie mniej pieniędzy do dyspozycji, ludzie będą rezygnować z usług restauracji, kawiarni, czy kina.








