MIASTO
Blisko porozumienia
Miasto coraz bliżej wejścia w posiadanie działki w rezerwacie Wietrznia. Chodzi o część największego wyrobiska oraz tereny przylegające. Łącznie to około 17 hektarów.
Jak podkreśla dyrektor Filip Pietrzyk z Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji, rozmowy ze spadkobiercami nabrały tempa. – Myślę, ze będą one owocne. Jest wola z drugiej strony, żeby sprawy uregulować. Chcemy, aby ta część rezerwatu geologicznego znalazła się w całości w rękach samorządu – dodaje.
{audio}Filip Pietrzyk|dzialka11.MP3{/audio}
Miasto chce uporządkować teren Wietrzni. Jeżeli działki zostaną przejęte, na początek powstaną ścieżki dydaktyczne, a także elementy zabezpieczające.
– Wszyscy wiemy jak teraz wygląda ten rezerwat. Co prawda Geopark, przy okazji budowy Centrum Geoedukacji, zrobił na działce miejskiej ścieżki. Ale to tylko część. Wciąż daleka droga do zagospodarowania całości terenu. Główną przeszkodą jest nieuregulowana sytuacja własnościowa. Mamy nadzieję, że uda się to zmienić – mówi Pietrzyk.
{audio}Filip Pietrzyk|dzialka69.MP3{/audio}
Działki obecnie należą do spadkobierców żydowskiej rodziny Zagajskich, która przed II wojną światową prowadziła tam wydobycie i produkcję wapna.