MIASTO
Arka Nadziei znów poprowadzi schronisko?
Tylko jedna oferta wpłynęła do kieleckiego ratusza na prowadzenie schroniska dla bezdomnych zwierząt w Dyminach. Należy do Stowarzyszenia Arka Nadziei, które od 6 lat zajmuje się placówką.
Stowarzyszenie co roku wygrywa przygotowany przez miasto konkurs. Jednak w tym roku zapisy konkursowe nie spodobały się nowym kieleckim radnym - Michałowi Braunowi i Maciejowi Burszteinowi. Zwracali oni uwagę m.in. na termin rozpisania konkurs, zbyt wysoki wkład własny, który wynosi 50 tysięcy złotych czy potrzebne doświadczenie.
W połowie grudnia odbyło się kilka spotkań władz miasta, radnych oraz organizacji zajmujących się zwierzętami. Urzędnicy zapowiedzieli już, że powołają zespół, który ma zająć się systemowymi zmianami w opiece nad zwierzętami.
Na razie jednak ratusz musi przeanalizować ofertę Stowarzyszenia Arka Nadziei pod względem formalnym. Jeżeli wszystko będzie się zgadzać, to Arka poprowadzi schronisko kolejny rok.