Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

KULTURA

Teatr szuka pomocy za oceanem

środa, 30 listopada 2016 13:31 / Autor: Dariusz Skrzyniarz
Teatr szuka pomocy za oceanem
Teatr szuka pomocy za oceanem
Dariusz Skrzyniarz
Dariusz Skrzyniarz

Kielecki teatr dramatyczny potrzebuje pomocy w pracach nad nowym spektaklem. Najlepiej, aby współpracownikiem była… Indianka zamieszkująca kraje Ameryki Południowej. Jak dowiedziało się Radio eM Kielce, jedną z postaci w inscenizacji pt. „Zachodnie wybrzeże” w reżyserii Kuby Kowalskiego jest kobieta władająca językiem keczua. Kieleckiej aktorce wcielającej się w tę rolę ktoś musi pomóc nauczyć się poprawnej wymowy kilku zdań w mowie rdzennych mieszkańców Ekwadoru czy Peru. 

Anna Zielińska z Teatru im. Stefana Żeromskiego zdradza, że pierwszy upragniony pomocnik do tego zadania został już znaleziony w Krakowie. To Aldo Vargas-Tetmajer, potomek ludności indiańskiej i znawca tej kultury. Jednak mężczyzna już jest zakorzeniony w kulturze europejskiej i był w stanie jedynie odczytać i nagrać fragment w języku, którym władał jego ojciec. Zrobił to jednak bardzo szybko, a co więcej, przekazał teatrowi liczne cenne uwagi. Dzięki niemu wiemy, że "dziewczęca" intonacja kobiet w języku Inków różni się od mowy Europejek. Materiał przekazany został aktorce Joannie Kasperek, która musi sobie jakoś poradzić z tym karkołomnym zadaniem.

Poszukiwania pomocnika wciąż trwają, tym bardziej, że język keczua ma wiele odmian. Gdy teatr otrzymał kontakt z Ekwadoru okazało się, że kilka słów pozostaje wciąż zagadką. Dlatego Żeromski konsultuje się w tej sprawie z ambasadą Peru.

Spektakl Kuby Kowalskiego pt. „Zachodnie wybrzeże” powstaje na podstawie tekstu Bernarda-Marie Koltèsa. Akcja inscenizacji rozgrywa się gdzieś za oceanem, prawdopodobnie na obrzeżach Nowego Jorku, chociaż autor sztuki nie określił tego wprost. Na tak zwanej „ziemi niczyjej” żyje grupa imigrantów lub uchodźców. - Wśród nich znajduje się rodzina z Ameryki Południowej. Do końca nie wiemy skąd oni pochodzą. Jednym z jej członków jest kobieta, Indianka z pochodzenia, która zna język keczua. Dopiero, gdy umiera zaczyna się posługiwać ojczystym językiem. W ten sposób wraca do korzeni – mówi reżyser Kuba Kowalski.

Punktem wyjścia dla tej opowieści jest przyjazd milionera nad tytułowe zachodnie wybrzeże. Mężczyzna zamierza popełnić tam samobójstwo.

Premiera przygotowywanego spektaklu planowana jest na 10 grudnia.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO