KULTURA
Dyrektor Kotański: Mamy rok, by zebrać pieniądze na remont teatru
Dyrektor Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach potwierdził, że placówka przeniesie się do siedziby zastępczej w Wojewódzkim Domu Kultury w przyszłym roku, o czym pisaliśmy wczoraj. Wtedy też ma się rozpocząć modernizacja i rozbudowa dotychczasowej siedziby Teatru.
- Remont planujemy rozpocząć w połowie przyszłego roku. Mamy na ten cel już część pieniędzy ze środków unijnych. Z informacji, które do nas docierają wiemy, że pod koniec roku będą ogłaszane środki norweskie i to będzie kolejna część brakującej kwoty. W toku są również rozmowy z Ministerstwem Kultury na temat współprowadzenia Teatru, co otworzyłoby możliwość wsparcia remontu pieniędzmi ministerialnymi. Mamy więc jeszcze około roku na zebranie brakującej kwoty i wygląda na to, że to się uda - mówi Michał Kotański, dyrektor Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach.
Informuje on, że ze wstępnych rozmów wynika, iż z funduszy norweskich uda się pozyskać prawdopodobnie około 3,5 miliona euro. - Oznacza to, że brakowałoby nam wtedy około 40 milionów złotych, czyli połowę potrzebnej kwoty, ale w tej sprawie trwają już intensywne rozmowy z ministrem kultury.
Teatr ma się przeprowadzić do WDK prawdopodobnie w przyszłe wakacje, po zakończeniu sezonu artystycznego 2019/2020. - Chcieliśmy się przenieść w tym roku, ale remont sali w WDK to skomplikowana inwestycja i musimy mieć pewność, że wszystko będzie domknięte. Na ten moment wygląda na to, że stanie się to w połowie przyszłego roku - informuje dyrektor Kotański.
Przypomnijmy: na przeprowadzenie remontu teatru potrzeba około 77 milionów złotych. Do tej pory w budżecie województwa na ten cel zostało zarezerwowane 14 milionów z Regionalnego Programu Operacyjnego i 7 milionów ze środków własnych Urzędu Marszałkowskiego.