KULTURA
„Takiej sytuacji w historii teatru nie było nigdy…”
Działalność instytucji kultury 12 marca 2020 roku została czasowo zawieszona w związku z zagrożeniem epidemicznym. Jak sytuacja związana z koronawirusem przekłada się na pracę Teatru Lalki i Aktora „Kubuś”?
Teatr Lalki i Aktora „Kubuś pomimo zamknięcia sceny dla widzów nie przestaje pracować. W planach są między innymi prezentacje fragmentów spektakli i piosenek. Zaangażowani zostali także widzowie, którzy mają za zadanie wymyślić swój własny teatr domowy- na zaangażowanych czekają bilety.
O tym co dzieje się za drzwiami teatru podczas przymusowej przerwy opowiedział mówił Robert Drobniuch, dyrektor Teatru Lalki i Aktora „Kubuś” w Kielcach.
–Takiej sytuacji w historii teatru nie było nigdy. Cały ten kryzys wywołany wirusem przekłada się na naszą pracę. Najbardziej poszkodowani po za widzami są aktorzy i pracownicy sceny, którzy są odcięci od możliwości zarabiania pieniędzy. Wiąże się to z problemami finansowymi i przekłada się później na zwykłe poczucie bezpieczeństwa. To jest poważny problem z którym zmagają się dzisiaj artyści i teatry. W zasadzie rozwiązania tego problemu nie ma. – mówił Robert Drobniuch.
Cała wypowiedź Roberta Drobniucha poniżej: