Sala koncertowa w Muzeum Hammonda już prawie gotowa

Prace remontowe w budynku dawnej siedziby Instytutu Filologii Angielskiej i Studium Wychowania Fizycznego UJK przy ulicy Kościuszki rozpoczęły się kilka miesięcy temu. Podczas nich mieszczące się tam Muzeum Laurensa Hammonda zostało rozbudowane o salę koncertową na parterze budynku, garderobę dla artysty i część kawiarnianą, która będzie funkcjonować w czasie koncertów. Wcześniej dla zwiedzających dostępna była ekspozycja składająca się z organów, zegarów i innych wynalazków słynnego amerykańskiego konstruktora. Oprócz tego, na wystawie zostały przypomniane osoby, które zapisały się w historii muzyki i grały na organach Hammonda.

Skąd wziął się pomysł na stworzenie sali koncertowej? - Taka koncepcja zrodziła się jeszcze przed powstaniem muzeum. Chcieliśmy, żeby taka sala powstała po to, by dopełnić sylwetki sławnego inżyniera. Hammond nie był muzykiem, aczkolwiek udało mu się stworzyć kultowy instrument, który jest ogrywany na całym świecie i jego charakterystyczne brzmienie rozpoznawalne jest od pierwszej nuty. Chcieliśmy też, żeby ta warstwa muzyczna w muzeum była podkreślona właśnie przez salę koncertową, gdzie będą odbywać się różnego rodzaju koncerty - mówi Kamil Bukowski, kurator wystawy w Muzeum Laurensa Hammonda.

Otwarcie sali zostało zaplanowane na 1 września i będzie połączone z inauguracją sezonu koncertowego w muzeum. Podczas tego wydarzenia wystąpi Andrzej Zieliński, założyciel grupy "Skaldowie", ponieważ sala koncertowa będzie nosić też jego imię. Na scenie pojawi się również kielecki zespół Limit Blues. Koncert tych wykonawców otworzy dwudniowy festiwal Pro Memoria Laurens Hammond. Koncerty drugiego dnia będą odbywać się w Kieleckim Centrum Kultury.

Zaproszenia na otwarcie sali koncertowej będą dostępne w Muzeum Zabawek i Zabawy oraz w Muzeum Laurensa Hammonda. Wejściówki będą bezpłatne, ale ich ilość będzie ograniczona.

Pomimo remontu, muzeum jest otwarte dla zwiedzających. Ekspozycja jest czynna od wtorku do niedzieli w godzinach od 9 do 16. Mogą go zwiedzać zarówno osoby indywidualne, jak i grupy zorganizowane. Jednak w przypadku tych drugich, konieczna jest wcześniejsza rezerwacja telefoniczna. Bilet kosztuje 5 złotych.

Muzeum Laurensa Hammonda zostało otwarte pod koniec października ubiegłego roku. Na pomysł jego utworzenia wpadł kielecki muzyk Paweł Wawrzeńczyk, który użyczył na wystawę dużą część swojej bogatej kolekcji muzycznej.