KULTURA
Koncerty wracają na Kadzielnię. Pierwszy już 8 sierpnia
Pomimo organizacji kolejnych wydarzeń, dopiero od niedawna, po interwencji muzyków, możemy znów chodzić na koncerty. Liczni artyści włączyli się w ogólnopolską akcję, mającą na celu przywrócenie występów publicznych.
Przez pandemię koronawirusa konieczne było odwołanie wydarzeń artystycznych, by zminimalizować ryzyka zakażenia. Obecnie większość instytucji powróciła już do normalnego trybu pracy. Na koniec zamrożona pozostawała jednak jeszcze branża koncertów. O ich wznowienie musieli upomnieć się także sami artyści, dla których występy stanowią źródło utrzymania.
- Nie tylko same zespoły straciły na braku koncertów. Żeby do takiej imprezy doszło, potrzebnych jest kilkunastu ludzi obsługi. Każdy z nich odpowiada za coś innego. Jeden jest od świateł, drugi od nagłośnienia, inny od organizacji sceny. Liczba wszystkich osób zaangażowanych w przygotowanie takiego wydarzenia dochodzi nawet do 50 osób - mówi Paweł Kwiecień, manager Agencji Artystyczno-Koncertowej Decoart Media w Kielcach.
Jak informuje Krystyna Młynarczyk, inspektor do spraw organizacji w Geoparku, na nowo wzrasta zainteresowanie rezerwacją amfiteatru na Kadzielni na koncerty. Pierwszym, który się tam odbędzie po tak długiej przerwie będzie Festiwal Muzyki Tanecznej, zaplanowany na 8 sierpnia.
- Na koniec 2019 roku w amfiteatrze zarezerwowane były wszystkie możliwe terminy na organizację imprez w tegorocznym letnim sezonie. Miały się odbyć 24 wydarzenia. W związku z pandemią wszystkie rezerwacje od kwietnia do końca lipca zostały anulowane, a w kilku przypadkach przeniesione na wrzesień - mówi Młynarczyk. - Obecnie zaplanowane mamy już nowe koncerty, konieczne jednak będzie zachowanie na nich odpowiednich zasad sanitarnych. Będzie mogła w nich uczestniczyć połowa widowni, niezbędna będzie dezynfekcja i noszenie maseczki - dodaje.
W sierpniu na Kadzielni planowane są trzy koncerty, a we wrześniu pięć. To, czy się odbędą zależy jednak od sytuacji epidemicznej.