KULTURA
„Akademia pana Kleksa” w wersji dziewczęcej. „Kubuś” pracuje nad nową inscenizacją
Teatr „Kubuś” wystawi sztukę inspirowaną opowieściami o „Akademii pana Kleksa” Jana Brzechwy. Kielecka wariacja napisana przez Julię Holewińską nosi tytuł „Akademia Pani Beksy” a reżyseruje ją Robert Drobniuch. Trwają już ostatnie prace nad sobotnią premierą.
W oryginalnej wersji bajki mieliśmy do czynienia z niezwykłą szkołą dla chłopców. Twórcy teatralni postanowili osadzić akcję spektaklu w świecie dziewcząt. Główna bohaterka Basia Niezgódka chciałaby przeżyć przygody jak te znane z książki Brzechwy. Marzenia rozbudziły opowieści jej taty, który podobno sam był uczniem owej Akademii. Basia w końcu trafia do takiego miejsca. Tam dowiaduje się czym jest tolerancja, wzajemny szacunek, wiara we własne siły i nie tylko.
- Ten spektakl jest o szlifowaniu swojej osobowości. Mówimy przez pryzmat dziewczynek, ale to tylko pretekst. Każdy z nas, bez względu na płeć czy wiek, na każdym etapie swojego życia zastanawia się nad sobą, zadaje sobie pytania o to, kim jestem i jaki jestem. Te pytania padają na scenie. Czasami na nie bardzo trudno nam jest odpowiedzieć – mówi Robert Drobniuch, reżyser spektaklu.
- W tekście znajdziemy wiele przesłań do dziewczyn. Chcielibyśmy im powiedzieć, że bez względu na problemy nie powinny się zamykać. Powinny zdawać się otwartość, marzenia, tak ważną w życiu miłość i iść do przodu. Wtedy dostajemy wszystko to, co sami chcemy dać światu – mówi Beata Orłowska wcielająca się w Panią Beksę, szaloną profesorkę.
Nowy spektakl Kubusia przeznaczony jest dla widza od 7 roku życia. Premiera „Akademii Pani Beksy” odbędzie się w najbliższą sobotę.