Włoszczowa osiągnięta. Wieczorem koncert

– Musieliśmy dość wcześnie wyruszyć, ponieważ rano byliśmy bardzo rozproszeni. Wszyscy spotkaliśmy się na boisku w Gnieździskach na Eucharystii. Potem mieliśmy odcinek, podczas którego maszerowaliśmy w ciszy. Dotarliśmy bocznymi drogami do Włoszczowy. Wieczorem czeka nas Apel Jasnogórski, który będzie połączony z koncertem kleryków z naszego seminarium – opowiadał Mateusz Żelazny, rzecznik prasowy pielgrzymki.

Dziś sakrament pokuty i pojednania stanowi główny element, który rozważają pielgrzymi. Tematami dnia są Duch sądu i oczyszczenia i rachunek sumienia. Tradycyjnie, ksiądz Tomasz Siemieniec przygotował kolejną konferencję. Jej tytuł to Duch Święty a grzech świata i nasze grzechy. –  Pokuta i Eucharystia są jak bliźniaki. Komunia Święta nas karmi i odzyskuje dla Pana Boga, ale jeszcze bardziej odzyskuje nas Pan Bóg przez spowiedź. To bardzo ciekawe, że większość świętych pod koniec życia zauważa, że działania człowieka nie znaczą nic, w porównaniu z ogromną mocą Pana Boga –  tłumaczył ksiądz Grzegorz Stachura, kierownik duchowy pielgrzymki.

Kolejny Apel Jasnogórski będzie stanowił kolejną okazję do przypomnienia wyniesionego na ołtarze patrioty. Dziś pielgrzymi rozważać będą postać błogosławionego księdza Józefa Pawłowskiego. Urodził się on w Proszowicach 9 sierpnia 1890 roku. Uczył się w Państwowym Progimnazjum w Pińczowie. W 1906 roku wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach. Został kapłanem 13 lipca 1913 roku. Trzy lata później został mianowany profesorem archeologii biblijnej, introdukcji do Pisma św., i egzegezy, w kieleckim Seminarium. Od 1936 roku był jego rektorem. Błogosławiony to autor wielu prac z zakresu tematyki biblijnej, misyjnej, duszpasterskiej oraz formacji seminaryjnej i kapłańskiej. Był czynnie zaangażowany w dzieło misyjne. Szczególną opieką otaczał ubogich alumnów. W trakcie II wojny światowej został proboszczem parafii katedralnej. Aktywnie wówczas wspierał wszelkie dzieła pomocy ubogim i cierpiącym. Pomagał jeńcom wojennym i ich rodzinom. Niemcy aresztowali kapłana 10 lutego 1941 roku. Przez dwa miesiące przebywał w kieleckim więzieniu. W kwietniu trafił do niemieckiego obozu Auschwitz. Starał się wzmacniać duchowo swoich współwięźniów, odmawiając różaniec i litanię loretańską do Najświętszej Marii Panny. W kwietniu został przewieziony do obozu w Dachau, gdzie został zamordowany 9 stycznia 1942 roku. Został beatyfikowany w 1999 roku przez św. Jana Pawła II.

Następnego dnia pielgrzymi udadzą się do Koniecpola i będą już blisko Częstochowy.