KOŚCIÓŁ
Wielki Post - czas modlitwy i pokuty
Felieton Biskupa Kieleckiego Jana Piotrowskiego na Wielki Post:
"Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus,
Wielki Post, który wyrasta z tradycji Kościoła i przesłania Ewangelii, jest drogą do Świąt Wielkanocnych. Zauważmy, że Pan Jezus przed podjęciem publicznej działalności wyszedł na pustynię, aby się modlić, przebywać w ciszy i przeżywać umartwienie cielesne. Tam został też poddany gwałtownej próbie kuszenia przez szatana. Jego wyjście, było zamierzone i było nie tylko przygotowaniem się do publicznej działalności, ale wchodzeniem w relację z Ojcem przez, Którego został posłany do świata (zob. Mt 4, 1-11).
Tradycja Kościoła w nauczaniu Ojców Kościoła, świętych mężów i nauczycieli wiary pierwszych wieków chrześcijaństwa, mówi nam wiele o Wielkim Poście. O tym szczególnym czasie, jego praktykach i owocach. Wielki Post jest oczyszczeniem siebie, aby było w nas więcej miejsca dla Pana Boga. Święty Augustyn zauważył, że wiele wysiłku i troski wkładamy w to, aby żyć komfortowo, cieszyć się powodzeniem, być akceptowanym i kochanym. Jednak stawia i drugie pytanie: a co robimy, aby przygotować się na ostateczną podróż, na spotkanie z Bogiem? Czy podejmujemy wysiłki życia duchowego?
W tegoroczny Wielki Post Ojciec Święty Franciszek zaprasza nas do refleksji, aby rozeznać kim jestem? Jak żyję? Jak powrócić z miłością do Bożego prawa, przykazań, ducha Ewangelii i błogosławieństw? Papież przypomina rzecz zasadniczą, o której dziś niestety zapominają pojedynczy ludzie oraz całe społeczności, że człowiek nie jest bogiem stworzenia. Człowiek jest dziedzicem, użytkownikiem, który ma czynić sobie ziemię poddaną. Pan Bóg, go w tym nie ogranicza. Ale człowiek powinien szanować dzieła Boże i odnajdywać w nich to, co go wewnętrznie buduje, aby chronić się – jak podkreśla Ojciec Święty – przed niszczącą siłą grzechu.
Post rozpoczynamy od posypania głów popiołem na znak wołania o pokutę. Popielec wskazuje, że życie przemija, coś jest za nami, a jednocześnie przypomina, że należy zabiegać o swoją duszę. Kiedy kapłan posypie naszą głowę popiołem, miejmy świadomość, że Pan Bóg łaskawie na nas patrzy, ponieważ Jego miłość jest miłosierna i niezmienna.
Wielki Post to wyzwanie i zadanie. Post, modlitwa i jałmużna są bronią współczesnego człowieka, aby człowiek nie stawał się drapieżnym konsumentem dóbr materialnych i obyczajowych. Dlatego, jako chrześcijanie przyjmujemy to zaproszenie Ojca Świętego, które wyrasta z Ewangelii i zechciejmy wejść w przestrzeń modlitwy. A Wielki Post w polskiej tradycji ofiaruje nam różne jej formy: Droga Krzyżowa, Gorzkie Żale, rekolekcje oraz sakrament pokuty i pojednania, który jest formą intymnego spotkania z miłosiernym Bogiem, który jest przebaczającą Miłością. Ramiona miłosiernego Boga są dla nas szeroko otwarte. On nas przygarnia i patrzy na nas z czułością Ojca, tak jak patrzył na syna marnotrawnego (zob. Łk 15,11-32). Pan Bóg ciągle ma skierowany wzrok ku nam, nawet jeśli nam się wydaje, że się przed nami ukrywa.
Życzę wszystkim wiernym, aby wypełniło się w nas życzenie św. Pawła, jakie kiedyś wyraził w Liście do Koryntian, że to, co stare minęło i oto wszytko jest nowe. Ono będzie nowe dzięki nowej łasce. Post jest czasem, aby tak właśnie było również w naszym życiu, abyśmy doświadczyli duchowej odnowy.
Szczęść Boże".