Wielki Odpust w Wiślicy. Pielgrzymi nawiedzili Uśmiechniętą Madonnę

Ósmego września w Kościele obchodzimy Uroczystość Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Tego dnia nasza diecezja przeżywa również zakończenie Wielkiego Odpustu Wiślickiego.

W słowie skierowanym do wiernych, biskup Jan Piotrowski zwrócił uwagę na wielką rolę Maryi w życiu chrześcijan.

– Przez dzisiejszą uroczystość chcemy doświadczyć duchowego bogactwa i piękna Maryi. W procesie naszego doświadczenia wiary koniecznie trzeba dostrzec, że w pielgrzymce Kościoła, przez przestrzeń i czas, a jeszcze bardziej przez dzieje ludzkich dusz, Maryja jest obecna jako dar błogosławiony, która uwierzyła. Obecna jest jako ta, która uczestniczy w pielgrzymce wiary i uczestniczy w tych wydarzeniach  jak każde inne stworzenie. To Ona prowadzi nas do Jezusa – mówił biskup kielecki Jan Piotrowski. – Święty Jan Paweł drugi pisał, że trzeba nam być w szkole Maryi, aby od niej uczyć się Jezusa – podkreślił biskup.

Odpust połączony był z  IV Diecezjalną Pielgrzymką do Uśmiechniętej Madonny Łokietkowej. Pielgrzymi od samego rana przybywali do Wiślicy, aby wziąć udział w głównych uroczystościach. Wysłuchali oni również konferencji ks. Prof. Stanisława Dyka pt.  „Maryja, Matka naszej wiary w tajemnicy Narodzenia Syna.”,  ks. prof. Stanisław Dyk.

Jak zaznaczył ks. Wiesław Stępień, Wielki Odpust Wiślicki połączony z pielgrzymką to ogromne przeżycie dla parafian i osób, które tu przybywają. – Jesteśmy w bardzo ważnym miejscu, do którego przybywali królowie, senatorowie i sama królowa Jadwiga. Rangę miejsca podkreśla obecna od wieków obecność Matki Bożej, przed którą modlił się król Władysław Łokietek. Codziennie przychodzą tutaj ludzie. Co roku mamy w Księdze Nawiedzenia nawet 500 wpisów – tłumaczył ks. Wiesław Stępień, proboszcz i kustosz bazyliki.

Uroczystość Narodzenia NMP w tradycji zwane jest świętem Matki Bożej Siewnej, dlatego też podczas Mszy Świętej został poświęcony kosz ze zbożem.

Wysłuchaj całej homilii: