Pokonują kolejne kilometry. „Żar się leje z nieba”

Na noc z piątku na sobotę cykliści zatrzymają się w Lelowie, a jutro skoro świt rozpoczną ostatni odcinek trasy prowadzący na Jasną Górę. - Póki co jest bardzo ciepło. Prawdę mówiąc żar się leje z nieba. W trasie odrobina wiatru pozwala zachować przytomność i dobrą kondycję. Jest moc, jest siła, a wszyscy są w dobrych humorach. Wyczekujemy momentu, kiedy dotrzemy do kolejnego przystanku, aby trochę odpocząć – opowiadała Aneta Winiarska-Syska, rzecznik Rowerowej Pielgrzymki.

Piątkowy odcinek 5. Rowerowej Pielgrzymki Diecezji Kieleckiej mierzy 65 kilometrów. W sobotę pątnicy pokonają ostatnie 53 kilometry.