KOŚCIÓŁ
Kielczanie pomogli Gabrysi z Kamerunu
11- letnia Gabrysia z Kamerunu otrzymała nowe protezy nóg. Operacja odbyła się w Polsce. – Wszystko dzięki dobroci ludzi, w tym również kielczan – mówi Władysław Burzawa, kielecki radny i koordynator wielu akcji na rzecz misji.
O Gabrysi z Kamerunu słyszała zapewne niejedna osoba. Dziewczynka z powodu choroby straciła obie nogi. Dzięki ofiarności ludzi kilka lat temu otrzymała protezy. Dzięki nim mogła chodzić i realizować swoje plany. Kilka miesięcy temu okazało się, że protezy trzeba wymienić ponieważ były już za małe. To się udało. Operacja odbyła się w Polsce. Przyczynili się do tego również kielczanie. - 60 tys. zł na protezy przekazali Amerykanie. Natomiast dzięki wsparciu osób odwiedzających w tym roku żywą szopkę przy parafii braci kapucynów w Kielcach, możliwe było wyrobienie paszportu, niezbędnych pozwoleń na przyjazd do Polski i zakup biletu – powiedział Władysław Burzawa.
Teraz dziewczynka uczy się chodzić w nowych protezach. – Operacja odbyła się kilka tygodni temu w Warszawie. Jakiś czas temu ją odwiedziłem. Gabrysia czuje się bardzo dobrze, jest bardzo szczęśliwa- podsumował kielecki radny.
Pomocą dla Gabrysi z Kamerunu Władysław Burzawa zajmuje się od kilku lat. Oprócz pieniędzy na leczenie radny wysyła fundusze również na jej wyżywienie i edukację.