KOŚCIÓŁ
Elżbietanki dały świadectwo na Wesołej
Z okazji Światowego Dnia Ubogich Centrum Duszpasterskie „Wesoła54” gościło przedstawicielki zgromadzenia Sióstr Elżbietanek. Zakonnice dały świadectwo, ale także spotkały się z wiernymi przy kawie oraz przespacerowały po Kielcach.
Siostry Elżbietanki służą na co dzień w różnych działach miłosierdzia. Do Kielc przyjechały cztery z nich: Katarzyna, Jana, Elżbieta Józefa oraz pochodząca z Kielc postulantka Sylwia, która od niedawna przebywa w zgromadzeniu w Zalesiu koło Warszawy.
– Przyjechałyśmy z prowincji warszawskiej, aby podzielić się naszym świadectwem i charyzmatem. Dzień Ubogich jest dla nas szczególnie ważny, ponieważ do nich posyłała nas nasza patronka, św. Elżbieta. Ona jest wzorem osoby, która odznaczała się wyjątkową służbą. Całe swoje życie poświęciła dla osób odtrąconych, z marginesu. Nie dosyć, że dawała im jałmużnę, to jeszcze im pomagała. Pomimo, że żyła w średniowieczu, jest nadal postacią aktualną – mówi siostra Katarzyna, mistrzyni juniorek, czyli formatorka najmłodszych sióstr.
Historią swojego powołania podzieliła się siostra Jana. Jej bratem jest Jakub Wachnik, były siatkarz kieleckiego Effectora. Nawrócenie sportowca było dla niej ważnym momentem w życiu.
– Moje odkrycie Boga wzięło się z nawrócenia Kuby. Koleżanka namówiła go na udział w rekolekcjach. Doświadczył tam żywej relacji z Jezusem i zaczął opowiadać, jak jego życie zmieniło się pod wpływem tego wydarzenia. Zaczął je budować na relacji z Bogiem i czułam od niego miłość i pokój, za którymi tęskniłam. Pamiętam, kiedy mnie przytulił, poczułam ogromne wsparcie – opowiada zakonnica.
Posłuchaj całego świadectwa:
Obecnie w Polsce jest około 900 Elżbietanek.