KOŚCIÓŁ
Diecezja wspiera misje
Zbiórka makulatury i elektrośmieci, żywa szopka, festyny, kiermasze, a także modlitwa i pamięć – wierni z diecezji kieleckiej nieustannie myślą o krajach misyjnych. Dzięki temu pomoc otrzymało już wielu mieszkańców najodleglejszych zakątków świata. Potrzeby jednak nadal są duże.
Obecnie na misjach w różnych zakątkach świata posługuje ponad dwa tysiące misjonarzy z Polski. Wśród nich są także duchowni z diecezji kieleckiej. Służą między innymi w Brazylii, Peru, Kazachstanie, na Jamajce. Każdego dnia głoszą Chrystusa i wzywają do nawrócenia, służą biednym i potrzebującym. Ta służba nie byłaby jednak owocna, gdyby nie pomoc diecezjan.
Potrzeb wiele
– Dzięki państwa wsparciu powstały szpitale, kościoły, szkoły, kaplice – wylicza ksiądz Łukasz Zygmunt, dyrektor diecezjalny Papieskich Dzieł Misyjnych. Jak wspomina, jednym z pierwszych zakupów była łódź dla księdza Tomasza Cieniucha, który posługiwał wtedy w Peru. – Dzięki niej duchowny mógł docierać do mieszkańców ponad 60 wiosek rozrzuconych nad Amazonką, Yanayacu i Manatí. Łódź została kupiona za pieniądze zebrane podczas kilku pierwszych piątków miesiąca – informuje kapłan.
Dzięki ofiarności wiernych z diecezji kieleckiej wybudowane zostały także już dwie studnie w Czadzie. – Tamtejsi chrześcijanie mają wreszcie dostęp do wody pitnej. Fundusze na budowę studni pochodziły ze sprzedaży zebranej przez wiernych makulatury. Jestem niezmiernie wdzięczny wszystkim, którzy włączyli się w tę akcję. Pragnę podziękować także panu Władysławowi Burzawie, głównemu inicjatorowi zbiórki – mówi ksiądz Zygmunt.
Modernizacja szkoły w Zambii, prowadzonej przez Siostry Misjonarki Świętej Rodziny, to kolejny projekt zrealizowany dzięki pieniądzom przekazywanym przez diecezjan na rzecz misji. – O pomoc zwróciła się do nas posługująca tam siostra Judyta Brożek, pochodząca z parafii Książnice. W szkole Świętej Rodziny uczy się ponad 600 uczniów z ubogich rodzin, część z nich to sieroty. Ksiądz biskup Jan Piotrowski zatwierdził projekt i wysłaliśmy na ten cel ponad 12 tysięcy złotych. Połowa z nich pochodziła ze zbiórki zorganizowanej w trakcie żywej szopki przy kościele świętego Franciszka z Asyżu w Kielcach. Obecnie siostra dba o budowę nowych sanitariatów dla uczniów – informuje ksiądz Zygmunt.
Pomóc może każdy
– Jest jeszcze bardzo wiele inicjatyw podjętych dzięki ofiarności wiernych, np. wyposażenie sal katechetycznych w Peru i Kazachstanie, rozbudowa parafii, zakup środków transportu dla misjonarzy. Mam nadzieję, że wspólnie uda nam się zrealizować wszystkie – dodaje kapłan.
Pomóc może każdy z nas. – Przypomnę, że 30 grudnia 2014 r. biskup kielecki Jan Piotrowski powołał do istnienia Misyjne Dzieło Diecezji Kieleckiej, którego zadaniem jest między innymi wspieranie modlitewne i materialne Dzieł Misyjnych Kościoła oraz misjonarzy pochodzących z terenu naszej diecezji. Pieniądze na rzecz misji zbieramy między innymi w przedostatnie niedziele października, drugą niedzielę Adwentu, drugą niedzielę Wielkiego Postu. W naszej diecezji także w pierwsze piątki miesiąca szczególnie pamiętamy o krajach misyjnych, ich mieszkańcach oraz posługujących tam osobach – przypomina ksiądz Zygmunt.
Wpłat można dokonywać także bezpośrednio na konto Misyjnego Dzieła Diecezji Kieleckiej: PKO 40 1240 1372 1111 0010 6117 7623 Kuria Diecezjalna, 25–025 Kielce, ul. Jana Pawła II 3.
Iwona Gajewska-Wrona