Kopciuszek o patriotycznym sercu w WDK
W piątek 9 listopada o godzinie 18. na Sali Widowiskowej WDK zostanie wystawiony spektakl "Ordonka - Kopciuszek o patriotycznym sercu".
W widowisku wystąpi: zespół Chmielnikers, chór Acapella, Bożena Barchan, Bernadetta Kobyłecka, Karolina Opałko, Ilona pach, Marzena Trzebińska oraz Lech Sulimierski. Bezpłatne zaproszenia można odebrać w sekretariacie WDK.
"Ordonka – Kopciuszek o patriotycznym sercu" to autorskie widowisko przygotowane przez instruktorów WDK według pomysłu Bernadetty Kobyłeckiej w reżyserii Lecha Sulimierskiego z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę.
Dlaczego Ordonka stała się bohaterką spektaklu rocznicowego?…
Mimo niesamowitego talentu i pięknej kariery, co zdawało się ją czynić istotą uprzywilejowaną w ekstremalnie ciężkich czasach wojennych, podzieliła trudny polski los.
1 listopada 1939 Ordonówna zaprotestowała przeciwko wyświetlaniu hitlerowskiego filmu o zajęciu Warszawy w polskich kinach. Aresztowało ją Gestapo i osadziło na Pawiaku – wyszła na wolność po interwencji męża w kwietniu 1940 roku. Potem przeniosła się do Wilna, gdzie z sukcesem koncertowała. Po wkroczeniu Amii Czerwonej do Wilna została zaproszona na występy do Moskwy. Pojechała tam nie bez obaw, jak się wkrótce okazało – w pełni uzasadnionych. Po kilku występach w Rosji wybuchła wojna niemiecko-sowiecka. Ordonówna próbowała wówczas wrócić do Wilna, ale została aresztowana i wywieziona do łagru w Uzbekistanie. Ordonówna koncertowała nawet na zesłaniu. Zajmowała się także polskimi sierotami, które pomagała przetransportować przez Bombaj w Indiach do Bejrutu w Libanie. Już wtedy była ciężko chora na gruźlicę. Mimo wszystko nie poddawała się. Dała ponad 50 koncertów, z czego część w warunkach polowych, co z pewnością pogorszyło stan jej słabego zdrowia (chorowała na gruźlicę).
W biografii Ordonówny jest też wątek kielecki. Otóż 1 stycznia 1939 r. nasza bohaterka gościła w naszym mieście. Wtedy to dała koncert na deskach Domu WF i PW (WDK), podczas którego publiczność wypełniła salę do ostatniego miejsca. Całkowity dochód z koncertu został przeznaczony na pomoc zimową dla najbiedniejszych dzieci.
Można powiedzieć, że historia zatoczyła koło – dzisiaj po latach wspomnienie tamtego koncertu i twórczość tej wspaniałej artystki wracają na scenę WDK. Mamy nadzieję, że z równie liczną publicznością, jak podczas pamiętnego koncertu w 1939 roku.