Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

Final 4 2023

Karaliok: Emocje, których nie uwolniliśmy, chcemy pokazać w niedzielę

czwartek, 18 maja 2023 21:47 / Autor: Damian Wysocki
Karaliok: Emocje, których nie uwolniliśmy, chcemy pokazać w niedzielę
Karaliok: Emocje, których nie uwolniliśmy, chcemy pokazać w niedzielę
Damian Wysocki
Damian Wysocki

– Już na rozgrzewce atmosfera była wyjątkowa. Dawno nie mieliśmy takiego spotkania. Stęskniliśmy się za takimi emocjami. Od początku było czuć doping kibiców. Nie mogliśmy przegrać tego spotkania, w żadnym przypadku – powiedział Arciom Karaliok, obrotowy Barlinka Industrii Kielce po ograniu Telekomu Veszprem.

Kielczanie zapewnili sobie bilety do Kolonii w wielkim stylu. Ograli mocnego rywala 31:27. Dali koncert gry w obronie.

– Udała nam się gra w obronie. Pomagaliśmy sobie, zawsze zamykaliśmy. Popełniliśmy kilka błędów, które musimy poprawić do spotkania z Płockiem. Oby to była nasza… najgorsza obrona – tłumaczył Arciom Karaliok.

Barlinek Industria narzucił swój styl. Porównując, był jak Manchester City w starciu z Realem Madryt. Rywale mogli czuć się stłamszeni.

–  Nie patrzeliśmy na ich reakcję.  Robiliśmy swoje, to co było przykazane. Chcieliśmy grać bardzo mocno w obronie. Dzięki temu doszło dużo goli z kontry. W Veszprem pomógł nam Andreas w bramce. Tutaj wygraliśmy wszyscy razem – wyjaśniał Białorusin.

Podopieczni Tałanta Dujszebajewa nie mają czasu na świętowanie. W niedzielę czeka ich mecz o mistrzostwo Polski z Orlenem Wisłą Płock. Aby obronić tytuł, muszą wygrać co najmniej dwiema bramkami.

– Kiedy grasz takie dwa mecze w cztery dni, to nie masz możliwości do pokazywania szczęścia. Jesteśmy w połowie drogi. Nie myślimy, że jest wszystko dobrze. Te emocje, których nie uwolniliśmy, chcemy pokazać w niedzielę – zakończył.

Niedzielny mecz z Orlenem Wisłą rozpocznie się o godz. 17.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO