Mieszkać ekologicznie

Przy wyborcze danej technologii warto pamiętać o jednejrzeczy – ekologiczny dom służy nie tylko ochronie naszegośrodowiska naturalnego, ale również ma wpływ na naszeportfele. Nawet najmniejsza zmiana w tym względziemoże przynieść ogromne oszczędności.

NIEZWYKŁE DOMY

Ciekawą propozycją mogą być domy prefabrykowane,w których specjalizuje się między innymi świętokrzyskafirma Balker.– Największą zaletą jest specjalna technologia, którejnieodłączna cecha to energooszczędność i ekologiczneużytkowanie. Trochę różni się ona od tradycyjnegobudownictwa. Przygotowanie domu odbywa się na haliw warunkach zamkniętych. To nie naraża materiałów nazniszczenie i zmoknięcie. Przygotowuje się tam gotoweelementy. Jest to bardziej przewidywalne. Same materiałyużyte do powstania budynku są ekologiczne. Używanejest drewno, naturalna wełna skalna i blacha. Wszystkonadaje się do recyklingu i jest przede wszystkim naturalnejak dawniej, kiedy stawiano się głównie domy drewniane,w których klimat był dużo lepszy niż w tradycyjnymbudownictwie – tłumaczy Leszek Balcerzak, właścicielfirmy Balker.– Ważne jest utrzymanie domu po jak najniższych kosztach.Takie rzeczy jak pompa ciepła, rekuperacja, klimatyzacjai oświetlenie muszą współgrać z całym obiektem.Jeśli wybudujemy budynek, który nie potrzebuje dużoenergii do ogrzania zimą lub schłodzenia latem, to przełożysię na nasze portfele. Utrzymanie takiego domu możekosztować jedynie tysiąc złotych rocznie. Budowanie domóww takiej technologii daje niezwykły komfort mieszkania– dodaje.Polakom, coraz częściej nie jest obojętne z czego wznoszonyjest ich budynek. Jednocześnie uciekają z miast,chcą mieć dom o większej powierzchni. Ponadto dzisiejszatechnologia pozwala stworzyć dom zasilany fotowoltaiką,posiadać bank energii i ładowarkę elektryczną, dziękiktórej możemy naładować nasz elektryczny samochódi ekonomicznie jak i ekologicznie dojechać do pracy.Wszystko jest w naszym zasięgu, a poszczególne rozwiązaniazaczynają tanieć. Taki dom poza miastem staje sięcoraz bardziej popularny.

Pomysł na domy prefabrykowane wziął się z… życia.Dotychczas w Polsce budowano głównie w sposób tradycyjny.Zaczęło brakować fachowców – murarzy, tynkarzyi wykwalifikowanych pracowników. Inspiracją doinnowacji była Norwegia oraz kraje skandynawskie. Domyprefabrykowane są tam normalnością, a ta technologia jeststosowana od lat. U nas jest to w pewnym sensie nowość.

OSZCZĘDNIE I FUNKCJONALNIE

Mieszkając jednak w tradycyjnie budowanych domachi mieszkaniach również możemy być bardziej „eko”. Jestto szczególnie cenne przy obecnych cenach energii.– Ekologia idzie w parze z ekonomią. Przy obecnych dofinansowaniachi programach, z których możemy skorzystaćw celu termomodernizacji starszych domów, zrobił sięna to bardzo duży popyt. Ceny ogrzewania i chłodzeniadomów są coraz wyższe, co zwiększyło naszą świadomośćw tym względzie. Coraz częściej montujemy fotowoltaikęi pompy ciepła, a Polacy już nie boją się tych rozwiązań– podkreśla Seweryn Kołodziej z firmy 4Eco.– Jeśli już wyprodukujemy prąd i mamy zabezpieczoneciepło, to warto zrobić coś, żeby to ciepło nam nie uciekało– dodaje nasz rozmówca i kontynuuje:- Tradycyjne rozwiązania z ekologią nie mają zazwyczajdużo wspólnego. Ślad węglowy przy produkcji najbardziejpopularnego styropianu jest bardzo wysoki. Ponadtorośnie jego cena. Jednym z rozwiązań jest izolacja cienkowarstwowa.Jej grubość nie przekracza jednego milimetra, a zastępuje równowartość dziesięciu centymetrówstyropianu. Jest to potwierdzone badaniami i audytamipowykonawczymi. Połowa objętości materiału stanowiąceramiczne mikrosfery próżniowe. Jak wszyscy wiemy,próżnia jest doskonałym izolatorem. Wszystko zostałooparte na braku przenikania energii, co jest odmienneod tradycyjnych metod. Im wyższa jest różnica temperatur,tym materiał działa lepiej. Możemy wybrać rozwiązanie downętrz, ale także elewacyjne. Wszystko składa się z trzechwarstw – gruntu, izolacji i warstwy termorefleksyjnej, którazabezpiecza dom przed przegrzewaniem się. W domujest przyjemnie i chłodno, a elewacja nie nagrzewa się. Narynku budowlanym jest również coraz więcej rozwiązańdachowych. Chłodne dachy są w stanie wyeliminowaćmiejskie wyspy ciepła ze zurbanizowanych terenów. Takąformę izolacji można stosować również w przypadku ruri pieców, w zakresie temperatur od minus 200 do plus200 stopni – dodaje Seweryn Kołodziej.Popularność zyskują folie na podczerwień. Dzięki nim przydobrze izolowanym domu nie musimy budować kotłowni.Kolejnym ciekawym rozwiązaniem jest rekuperacja.– Wymuszamy w domu odpowiednią cyrkulację powietrza.Najlepiej zastosować to w nowym budynku, ponieważnie musimy wówczas wykonywać wielu przeróbek.Od razu możemy uwzględnić kanały wentylacyjne, którepompują z jednej strony czyste i przefiltrowane powietrze,a z drugiej odbierają powietrze, które mamy w domu.Odzysk ciepła stanowi ponad 90 procent. Nie tracimygo zimą, ponieważ krąży w naszym mieszkaniu. Staramysię, by wszystko było zero- lub niskoemisyjne – zauważa.

TYLKO CZTERY LATA

Zwrot inwestycji ekologicznych jest niemal pewny.– Cztery lata temu wyliczaliśmy zwrot instalacji fotowoltaicznejna sześć, siedem lat. W związku ze wzrostem cenenergii okres skrócił się do czterech lat. Niektórzy mająobawy co do jej opłacalności. Możemy być jednak pewni,że ta inwestycja nam się zwróci – zapewnia.Kluczowe znaczenie może mieć również oświetlenie.Rozważając jego zakup, powinniśmy zwrócić szczególnąuwagę na energooszczędne źródła światła. Obecnienajpopularniejsze są żarówki LED. Zużywają one znaczniemniej energii niż ich tradycyjne odpowiedniki. Ponadtoznacznie dłuższa jest ich żywotność. Oświetlenia powinniśmyrównież rozsądnie i odpowiedzialne używać. Tutajz pomocą przychodzi technologia, a konkretnie systemautomatycznej regulacji. Pozwala ono na to, aby światłowykorzystywać najefektywniej i zgodnie z potrzeba mieszkańcóworaz warunkami atmosferycznymi.Zwracają uwagę na system cieplny należy koniecznie zadbaćo energooszczędne okna. Ich konstrukcja zapewniaskuteczne utrzymanie odpowiedniej temperaturywewnątrz domu. Są one wykonane z dwóch lub trzechszyb, które oddzielone są od siebie specjalnym gazem,zwykle argonem. Jest on doskonałym izolatorem i redukujestraty ciepła. Energooszczędność okien potwierdzana jestspecjalnym certyfikatem.

Artykuł w został dofinansowany ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach.