Ekoaktywni
Kryzys koronawirusowy nie zaszkodził „elektrykom”
Pomimo trudności rynkowych spowodowanych pandemią koronawirusa samochody elektryczne i hybrydowe zyskują na popularności – informują analitycy z Jato Dynamics. Producenci aut oczekują jednak wsparcia rynku motoryzacyjnefo ze strony rządów państw. Tymczasem Narodowy Fundusz Zdrowia ogłasza trzy programy dopłat do zakupu „elektryków”.
Według danych opublikowanych przez Jato Dynamics, w kwietniu pojazdy elektryczne akumulatorowe i samochody hybrydowe typu plug-in stanowiły 17 proc. sprzedaży na wszystkich rynkach europejskich. To ponad dwukrotny wzrost w ujęciu rok do roku. W kwietniu 2019 roku udział sięgał bowiem zaledwie 7 proc.
KRYZYS DOTKLIWY DLA SPALINOWYCH
Jednocześnie, w wyniku pandemii COVID-19, całkowita sprzedaż samochodów, w tym również modeli z napędem spalinowym, spadła z 1,34 mln sztuk w kwietniu 2019 r. do poziomy zaledwie 292,6 tys. pojazdów w kwietniu 2020 r.. To najniższy poziom sprzedaży, jaki został zanotowany od lat 70. ubiegłego wieku.Spadki sprzedaży dotknęły też oczywiście rynek aut zeroemisyjnych, ale w dużo mniejszym stopniu, niż miało to miejsce w przypadku tych z napędem tradycyjnym. W przypadku pierwszych był to spadek o 29 proc. miesiąc do miesiąca, a w przypadku tych drugich – aż o 78 proc.
NFOŚiGW ODPOWIADA NA POTRZEBY
Producenci samochodów dążą do tego, aby kraje Unii Europejskiej wprowadziły kolejne dotacje w celu wsparcia przemysłu motoryzacyjnego w dobie pandemii. Koncerny domagają się przyznania dotacji na samochody zasilane zarówno pochodnymi ropy naftowej, jak i na pojazdy elektryczne. Wywołało to sprzeciw wśród działaczy na rzecz ochrony środowiska, którzy oczekują, że kryzys wywołany przez pandemię da impuls do jeszcze bardziej dynamicznego rozwoju elektromobilności.Warto przypomnieć, że w połowie czerwca Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wprowadził programy wsparcia inwestycji w elektromobilność zarówno na poziomie osób fizycznych, jak i małych oraz dużych firm. –Trwająca epidemia COVID-19 wymaga od nas rozpoczęcia poszukiwania takich rozwiązań, które pozwolą pobudzić gospodarkę. Mamy ambicje, by ożywienie gospodarcze wytyczało nowe ścieżki rozwoju i wzrostu, zielonego wzrostu, stąd tak duże wsparcie dla rozwoju elektromobilności. Szacujemy, że całkowity wpływ trzech naszych nowych programów na polską gospodarkę to ok. 700 mln zł – informuje minister klimatu Michał Kurtyka. – Najwięcej dopłacimy do zakupu elektrycznych aut dostawczych (do 70 tys. zł) oraz taksówek (do 25 tys. zł), co przyniesie największy efekt ekologiczny, gdyż te auta mają największe przebiegi roczne – przewiduje wiceprezes NFOŚiGW, Artur Lorkowski.
***
Nabór wniosków (wyłącznie w formie elektronicznej) do programów: „Zielony samochód”, „eVAN” i „Koliber” rozpoczął się 26 czerwca. Programy te stanowią część większego Planu Zielonych Inwestycji, który oferuje w 2020 r. całkowity dostępny budżet dofinansowania w wysokości ok. 7,8 mld zł, a całkowity wpływ tych programów na gospodarkę to ponad 22 mld zł.Szczegóły dotyczące programów „Zielony samochód”, „eVAN” i „Koliber” są dostępne na stronie internetowej Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Artykuł w został dofinansowany ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach.
