CIEKAWOSTKI
Jak sprzedać 50 złotych za 3500?
Nie każdy banknot o tym samym nominale ma na rynku identyczną wartość. Okazuje się, że jeśli posiadamy bardzo dobrze zachowany, papierkowy pieniądz, a jego seria i numer są unikalne, to możemy na jego sprzedaży zarobić przyzwoitą sumę.
Wszystko z powodu zainteresowania kolekcjonerów konkretnymi banknotami.
– Kolekcjoner poszukuje czegoś rzadkiego. Pospolity banknot, w którego posiadanie możemy wejść w łatwy sposób, nie jest dla niego atrakcyjny. Po pierwsze, ważne jest to, żeby banknot był w jak najlepszym stanie, najlepiej idealnym. Możemy pofatygować się do banku i poprosić, aby zamieniono nam stare pieniądze na zupełnie nowe. To pierwszy krok, który możemy zrobić – mówi Damian Marciniak z Gabinetu Numizmatycznego.
Kolejnym elementem, który wpływa na atrakcyjność jest jego seria.
– Serie pierwsze, czyli AA cieszą się wielkim zainteresowaniem. Lubiane są też serie specyficznie wyglądające takie jak AO. Kolekcjonerzy lubią także zbierać całe ciągi liter, czyli AB, AC, AD i tak dalej. Jeśli ktoś ma takie banknoty w stanie idealnym to może na nich zarobić – tłumaczy Damian Marciniak.
Warto również spojrzeć na numer banknotu.
– Kolekcjonerzy doceniają numery składające się z tych samych cyfr. To interesuje również zagranicznych kolekcjonerów. Atrakcyjne są również numery niskie, czyli na przykład same zera i jedynka na końcu – wyjaśnia.
Ile możemy zarobić? Ogromne znaczenie ma stan zachowania banknotu. Samo złożenie go na pół dyskwalifikuje go w oczach kolekcjonerów. Wiele jednak zależy od wspomnianych wyżej elementów.
– Banknot pięćdziesięciozłotowy z zerami i jedynką na końcu sprzedaliśmy za mniej więcej 3500 złotych. Jeśli chodzi o idealny banknot z wszystkimi cyframi takimi samymi to możemy liczyć na od 1500 do 2000 złotych. Ten wyjęty z kieszeni będzie kosztował już znacznie mniej – dodaje nasz rozmówca.