Magazyn "Na 4 łapy"
Magazyn "Na 4 łapy" - Audycja z dnia 15.01.2019
wtorek, 15 stycznia 2019 09:39 / Autor: Małgorzata Cioroch


To właśnie w okolicach sylwestra, Nowego Roku i w samym styczniu do schronisk trafia najwięcej psów. Te akurat mają sporo szczęścia, bo pozostałe giną pod kołami samochodów, uciekając w panice przed petardami i fajerwerkami. Nawet te, którym nie uda się pod wpływem sylwestrowych huków zerwać ze smyczy właścicielom, słysząc strzały ogromnie cierpią i przeżywają silny stres. Niektóre nigdy nie zostaną odnalezione. Także w Kielcach do dziś poszukiwane są psy, które uciekły i ślad po nich zaginął. Ale w najnowszym wydaniu magazynu „Na 4 łapy” powiemy o historii, która zakończyła się szczęśliwie. To dzięki wielkiej determinacji opiekunki Zuzi i obcych sobie ludzi sunia jest już bezpieczna.