AUDYCJE RADIOWE
Jak stres wywołany epidemią wpływa na cyberprzestępczość?
Eksperci twierdzą, że epidemia koronawirusa przyczynia się do natężenia stresu u pracowników firm– co za tym idzie, łatwiej o popełnienie błędu. Tę sytuację wykorzystują hakerzy. Naukowcy dochodzą do wniosku, że przedsiębiorstwa powinny edukować swoich pracowników w zakresie tego, jak hakerzy mogą wykorzystać ich nieuwagę – o tym rozmawialiśmy w programie „W pułapce” na antenie Radia eM Kielce.
Analitycy podkreślają, że największą luką w systemach zabezpieczeń są ludzie. Raporty wskazują natomiast, że od 25 lutego, do 25 marca ubiegłego roku nastąpił aż 25procentowy wzrost liczby osób, które klikały w złośliwe adresy URL.
- Nazwy domen odnosiły się do COVID-19 lub koronawirusa. Sytuacja związana z pandemią wywołuje szereg skutków społecznych – między inny poczucie smutku, dezorientacji i złości. Osoby znajdujące się w takim stanie często są czynnymi pracownikami firm. Złe samopoczucie sprzyja traceniu ostrożności, a tu już łatwo o nierozważne zachowanie – mówił Piotr Wójcik, redaktor Radia eM Kielce.
Rozwiązanie problemów mogą być duże inwestycje firm w najdroższe i najbardziej zaawansowane systemy zabezpieczeń.
- Oparte są one na sztucznej inteligencji, czy uczeniu maszynowym. Sprzęt robi to samo co ludzie, tylko kilkadziesiąt razy szybciej. Sztuczna inteligencja to przyszłość wielu dziedzin technologii i gospodarki. Niestety, hakerzy też z niej korzystają po to, by lokalizować luki w zabezpieczeniach systemowych. To ciągły wyścig zbrojeń między tymi którzy chronią i tymi, którzy atakują - zaznaczył Piotr Wójcik.
Posłuchaj całej rozmowy: